Jankowiak: Problemy euro mogą odbić się na Polsce

Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu: Upaść to nie upadnie, ale myślę, że długo będzie się zbierało po tym kryzysie. Na pewno pierwsza połowa roku, tak do czerwca, będzie trudna, ponieważ w tym czasie jest duża zapadalność obligacji, szczególnie gospodarek peryferyjnych, takich jak Irlandia, Hiszpania, czy Grecja. To będzie dodatkowe obciążenie dla całej strefy euro, w tym dla gospodarek centralnych.

To może sprawić, że będziemy mieli dużą zmienność na rynkach i na samym euro pewnie też. Trudno więc tutaj o jakąś stabilizację. W szczególnie trudnej sytuacji jest Europejski Bank Centralny, który musi się zastanowić w jaki sposób działać i kiedy podnosić stopy procentowe.

Raczej dopiero w drugiej. W tej chwili ECB pomrukuje i zaczyna przygotowywać rynek na podwyżkę stóp w drugiej połowie roku.

Niestety działania inflacyjne w największych gospodarkach strefy euro przebiły już cel inflacyjny ustanowiony dla całej strefy. Dlatego tutaj potrzebne będą zdecydowane działania, ale też z namysłem.

Podniesienie stóp w pierwszej połowie roku spowodowałoby duże kłopoty gospodarek peryferyjnych. Trzeba pamiętać, że będą one miały większe wydatki z powodu obligacji. Podniesienie stóp procentowych mogłoby więc doprowadzić do problemów z wypłacalnością niektórych krajów, a to niekorzystnie wpłynęłoby na całą strefę.

Przypuszczam, że zasadniczo skomplikuje sytuację. Z jednej strony NBP chcąc utrzymać spread będzie zmierzał w kierunku podwyżki stóp procentowych. Jednak może być tak, że NBP podniesie stopy procentowe, a złoty po takim ruchu wcale się nie umocni, tylko pozostanie na dotychczasowym poziomie.

Obecnie mamy kolejny kwartał, w którym eksperci przewidują, że będzie rósł popyt, jednak on uparcie nie rośnie. Ponadto mamy kwestię napiętego budżetu, z wysokim deficytem, nowymi sposobami liczenia składki do OFE i wielu innych czynników, które mają wpływ na gospodarkę. Jest to więc klimat niezbyt sprzyjający wzrostowi PKB, a także inwestowaniu w naszą walutę. I tak będzie pewnie przez cały ten rok.