W pałacu prezydenckim nowy szef PSL otrzymał nominację z rąk Bronisława Komorowskiego.
Prezydent podkreślał wagę stabilności koalicji PO-PSL dla Polski. Zaznaczył, że rządząc już drugą kadencję koalicja jest obdarzona kredytem zaufania społecznego. Bronisław Komorowski powiedział też, że przed ministrem stoją trudne zadania.
- _ Przed Polską stoją trudne wyzwania związane zarówno z europejskim a nawet światowym kryzysem ekonomicznym. Stoi zadanie kontynuowania obrony przed skutkami tego kryzysu zewnętrznego, co do dzisiaj się udawało. To słusznie stanowi naszą narodową dumę _ - podkreślił prezydent.
Z kolei premier zaznaczył, że Janusz Piechociński jest gwarantem kontynuacji dotychczasowych działań rządu. Donald Tusk nawiązał też do Dnia św. Mikołaja
- _ Rózgi tylko dla polityków. Prezenty odpowiedzialne tylko dla obywateli. Jestem przekonany, że ta dzisiejsza uroczystość będzie zapowiedzią tego, że za rok św. Mikołaj będzie optymistyczniej jeśli chodzi o polska gospodarkę i to dzięki staraniom nowego ministra gospodarki _ - przekazał premier.
Janusz Piechociński zastąpił na stanowisku wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka, który zrzekł się tych stanowisk po przegranej w wyborach na prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Radzą Piechocińskiemu czym ma się zająć Postawienie na wzrost gospodarczy, eksport, inwestowanie i rozwój, energetykę odnawialną, tworzenie nowych miejsc pracy - tym, według SLD, powinien zająć się nowy minister gospodarki. | |
Rozmawiali trzy godziny. Kto ministrem? Prezes PSL, któremu w kancelarii szefa rządu, towarzyszył szef klubu PSL Jan Bury, nie rozmawiał po spotkaniu z dziennikarzami. | |
Piechociński wicepremierem bez teki? "Zmienia układ" Szef klubu PO komentuje decyzję o wejściu prezesa PSL w skład gabinetu Tuska. |