JP Morgan obniżył prognozę PKB dla Polski na 2012 r. o 0,4 pkt proc., do 2,4 proc., a także na 2013 r. o 0,5 pkt proc., do 2,1 proc. Bank spodziewa się, że skala redukcji stóp będzie wyższa niż zakładał i do połowy 2013 r. wyniesie łącznie 75 punktów bazowych.
Głównym powodem obniżki prognoz - w ocenie banku - jest gorsza perspektywa dla inwestycji w dobra trwałe. Bank przewiduje, że PKB w trzecim kw. 2012 r. wyniesie 2,0 proc. w ujęciu rocznym, a w czwartym kw. spadnie o 1,5 proc. rdr.
_ Duże obciążenie wyniku PKB redukcją zapasów powinno ulec pewnemu odwróceniu w najbliższych kwartałach, sprzedaż finalna będzie nadal słabnąć, dynamika PKB poniżej trendu utrzyma się _ - napisano w komentarzu.
Bank zauważa, iż nieoczekiwanie silne spowolnienie umocni zwolenników umiarkowanej polityki pieniężnej w Radzie Polityki Pieniężnej. Na posiedzeniu we wrześniu nie spodziewa się jednak ruchu, ponieważ inflacja jest znacznie powyżej celu NBP.
JP Morgan przewiduje, że pierwsza obniżka stóp nastąpi w październiku lub listopadzie br. RPP podwyższyła stopy procentowe w maju o 25 pb. Najważniejsza z nich wynosi 4,75 proc.
Zdaniem analityków rząd zmieni podejście w polityce fiskalnej i przyjmie mniej wymagające wskaźniki redukcji deficytu finansów publicznych. W 2013 r. ma wynieść - ich zdaniem - 3-3,2 proc. PKB wobec 2,2 proc. przyjętych w planie konwergencji z kwietnia.
W komentarzu do danych JP Morgan stwierdził, że _ gospodarka w szybkim tempie szuka nowego punktu równowagi _ - popyt krajowy słabnie na rzecz eksportu netto, będącego w drugim kw. jedynym czynnikiem wzrostu.
Produkt Krajowy Brutto (PKB) wzrósł w drugim kw. 2012 roku o 2,4 proc. rok do roku wobec oczekiwań rynkowych na poziomie 2,9 proc. i po wzroście w pierwszym kw. 3,5 proc. - podał dziś GUS. Inwestycje wzrosły o 1,9 proc., a popyt krajowy spadł o 0,2 proc. rdr.
Sam minister finansów Jacek Rostowski przyznał, że dane GUS dotyczące PKB są rozczarowaniem. - Na razie nie można powiedzieć, czy dojdzie do obniżki VAT w 2014 roku - powiedział dziennikarzom.
Minister zaznaczył, że dane są gorsze niż się spodziewano. Minister Rostowski dodał, że nie ma powodów, by przypuszczać, że spowolnienie będzie postępowało. - Mamy sygnały, że większego spowolnienia w trzecim kwartale nie powinno już być. Nie widzę konieczności zmian w budżecie na ten rok - powiedział Rostowski.
Mimo spadku tempa wzrostu gospodarczego w II kwartale, na tle innych krajów Unii Europejskiej stan naszej gospodarki jest dobry.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wiemy już, co powie Donald Tusk w swoim expose Rząd zapowiada nowe otwarcie. _ Niczego się nie spodziewamy, to gra medialna _ - komentuje opozycja. | |
Minister ujawnia, co dalej z podatkiem VAT Minister finansów zaznaczył, że dane o PKB są gorsze niż się spodziewano. _ Muszą być wszystkie opcje na stole. Te nieprzyjemne, ale także przyjemne _ - powiedział. |