Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński: Tusk powinien przywieźć z Brukseli 470 mld zł

0
Podziel się:

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapewnił jednocześnie, że szef rządu może liczyć na poparcie PiS i wezwał go, by podczas szczytu UE rozmawiał ze wszystkimi płatnikami netto.

Kaczyński: Tusk powinien przywieźć z Brukseli 470 mld zł
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapewnił jednocześnie, że szef rządu może liczyć na poparcie PiS i wezwał go, by podczas szczytu UE rozmawiał ze wszystkimi płatnikami netto.

W czwartek o godz. 17.30 w Brukseli rozpoczyna się szczyt UE w sprawie budżetu UE na lata 2014-2020. - _ Apelujemy do premiera, by podejmował wszystkie możliwe działania i by te ostatnie godziny nie były marnowane, żeby rozmawiał ze wszystkimi płatnikami netto, nikogo nie wyłączając i nikogo nie ustawiając w kącie, żeby także rozmawiał z Anglikami _ - mówił Kaczyński.

Zdaniem prezesa PiS Tusk _ powinien przywieźć z Brukseli 470 mld zł _. _ - To i tak jest mniej, niż jeszcze nie tak dawno proponowano Polsce, bo proponowano 80 mld (euro) na politykę spójności, a z prawa europejskiego wynika, że należy się nam 170 mld (zł) na politykę rolną. Łącznie to byłoby 500 mld (zł) _ - podkreślił Kaczyński.

Jak zaznaczył, polski premier w żadnym wypadku nie może się zgodzić na niekorzystny dla Polski budżet. _ Nie ma prawa się na to zgodzić. - Powinien podejmować wszystkie możliwe działania, a nie liczyć tylko na szczęście _ - dodał.

Zapewnił jednocześnie, że PiS trzyma kciuki za powodzenie negocjacji budżetowych. _ - Kibicujemy, będziemy te kciuki trzymać do końca, ale obawiam się, że z samego trzymania kciuków tak wiele nie uzyskamy _ - dodał Kaczyński.

Prezes PiS wzywał też do _ energicznej aktywności, bez żadnych uprzedzeń, bez żadnego obciążenia _. - _ Twarda, zaciekła nawet, jeżeli trzeba, walka o to, żeby te bardzo znaczące sumy dla Polski zostały przyznane _ - mówił Kaczyński.

Przypomniał również o swoim październikowym liście do premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona. W odpowiedzi z listopada ub.r. szef brytyjskiego rządu napisał m.in., że _ fundusze strukturalne i spójności powinny się skupić na najuboższych regionach biedniejszych państw członkowskich, włączając w to Polskę, tak by pobudzić wzrost gospodarczy _. - _ Wiemy, że nie ma w tej sprawie zmiany ze strony premiera Camerona _ - zapewnił Kaczyński.

Zaproponowana na listopadowym szczycie propozycja budżetu zakładała cięcia w wysokości 75 mld euro w stosunku do mniej więcej bilionowej wyjściowej propozycji Komisji Europejskiej (plus 6 mld w instrumentach pozabudżetowych jak fundusz rozwojowy dla państw trzecich). Przewidywała wydatki UE na poziomie prawie 972 mld euro (w tzw. zobowiązaniach) w ciągu siedmiu lat.

Płatnicy netto m.in. Brytyjczycy i Niemcy domagali się wówczas dalszych redukcji o 30 mld euro. Według nieoficjalnych informacji teraz przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy może zaproponować dalsze cięcia w stosunku do swojej listopadowej propozycji mniej więcej o 15 mld euro.

Czytaj więcej w Money.pl
Tusk już w Brukseli. "Jestem pełen niepokoju" Jestem ostrożnym optymistą, jeśli chodzi o polskie postulaty i ciągle pełen niepokoju, jeśli chodzi o możliwość przekonania niektórych partnerów, szczególnie Brytyjczyków, do kompromisu budżetowego - powiedział Tusk.
To wielki sprawdzian dla Brukseli Juncker powiedział, że jeśli górę weźmie rozsądek, porozumienie w sprawie budżetu zostanie uzgodnione, jeśli nie - kompromisu nie będzie.
Poważny apel w sprawie unijnego budżetu Przewodniczący Komisji Europejskiej Manuel Barroso apeluje o porozumienie w sprawie budżetu na lata 2014-2020. Jak podkreślił - budżet musi być korzystny dla gospodarki i odzwierciedlać priorytety Wspólnoty.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)