Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński złamał prawo

0
Podziel się:

Lech Kaczyński, nazywając Mieczysława Wachowskiego wielokrotnym przestępcą, dopuścił się przestępstwa zniesławienia - orzekł sąd rejonowy w Warszawie.

Kaczyński złamał prawo

Lech Kaczyński, nazywając Mieczysława Wachowskiego wielokrotnym przestępcą, dopuścił się przestępstwa zniesławienia - orzekł w piątek sąd rejonowy w Warszawie. Sąd skazał za to Kaczyńskiego na grzywnę 10 tys. zł. Ma też zapłacić nawiązkę 5 tys. zł na PCK.

Nareszcie ujrzeliśmy, jak wygląda prawo i sprawiedliwość, ale nie w wydaniu braci Kaczyńskich - powiedział po ogłoszeniu wyroku Sądu Rejonowego Mieczysław Wachowski.

Lech Kaczyński nie pojawił się na ogłoszeniu wyroku, zapowiedział konferencję prasową na godz. 14.

Uprawomocnienie się wyroku mogłoby oznaczać dla Kaczynskiego utratę stanowiska prezydenta Warszawy. Wyrok nie zamyka drogi do kandydowania na prezydenta RP.

W czerwcu 2001 r. w Radiu Zet Lech Kaczyński, wówczas minister sprawiedliwości, twierdząco odpowiedział na pytanie, czy zgadza się ze swym bratem Jarosławem, który nazwał Wachowskiego wielokrotnym przestępcą, a Wałęsie zarzucił, że dopuszczał się przestępstw.
Według Kaczyńskiego, o przestępstwach Wachowskiego ma świadczyć m.in. przywłaszczanie paczek dla Lecha Wałęsy w latach 80., czy kupno domu po zaniżonej cenie w tym samym czasie i branie łapówek za pomoc w uzyskaniu wizy do USA.

Mocą decyzji sądu wyrok ma być ogłoszony w "Rzeczpospolitej".

Lech Kaczyński będzie odwoływał się od wyroku

Prezydent Warszawy Lech Kaczyński zapowiedział, że będzie odwoływał się od wyroku sądu rejonowego, który skazał go w piątek za zniesławienie Mieczysława Wachowskiego.

Podczas piątkowej konferencji prasowej w Warszawie Kaczyński ocenił, że w tym procesie zostało naruszone jego konstytucyjne prawo do obrony. Zdaniem Kaczyńskiego, sąd nie dopuścił do przedstawienia dowodów, takich jak m.in. opinie językoznawców, według których rzeczownik "przestępca" nie oznacza tego samego co "osoba skazana".

"Nie chcę wyroku uniewinniającego, chcę normalnego postępowania" - oświadczył Lech Kaczyński. Pytany o to, czy wycofa się z polityki, o co zaapelował do niego Marek Borowski, podkreślił, że nie zamierza.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)