Money.pl: Dlaczego wycofuje się Pani ze zmian w wykazie zawodów uprawnionych do wcześniejszych emerytur? W projekcie, który dzisiaj trafi do konsultacji ze związkami zawodowymi i pracodawcami grupa osób mogących kończyć wcześniej pracę, znacząco się zwiększa w porównaniu z pierwszą wersją.
*Anna Kalata, minister pracy i polityki społecznej: *Absolutnie nie możemy mówić, że resort pracy się z czegokolwiek wycofał. W toku naszych prac analizowaliśmy efekty działań komisji i zespołu, który ustalał definicję oraz tworzył wykaz prac w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze. Na podstawie ich dorobku stworzyliśmy obecny kształt ustawy. Oczywiście uwzględniamy aktualną sytuację na rynku pracy oraz oczekiwania społeczne.
Money.pl: W tej chwili 710 tys. osób ma prawo do wcześniejszych emerytur. Ile osób będzie mogło skorzystać z tego przywileju po wprowadzeniu zmian.
A.K.: Będzie można określić to szczegółowo dopiero wówczas gdy zostanie przyjęty ostateczny kształt rozporządzenia, które określi wykaz prac w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze
* Money.pl: Czy nie ma pani żalu do swojego partyjnego szefa Andrzeja Leppera? To w wyniku jego nacisków musiała pani wycofać się z planowanych zmian w przepisach.*
*A.K.: *Ależ panie redaktorze, ja się bardzo cieszę! Od początku chciałam żeby kształt ustawy był taki jaki jest w dniu dzisiejszym. Po prostu musieliśmy wziąć pod uwagę cały dorobek ekspertów z poprzednich lat. I dzisiaj mamy taki projekt jaki nas satysfakcjonuje.
* Money.pl: To skąd te pierwsze znacznie bardziej restrykcyjne propozycje? Po co one były w takim razie w ogóle prezentowane?*
A.K.: To co było prezentowane to efekty roboczych wersji projektu stworzonego przez departament w moim ministerstwie. Było kilka wariantów tego projektu. I niektóre z nich były prezentowane szerzej, a niektóre nie.
Money.pl: A czy przekazany do konsultacji społecznych projekt, spełnia oczekiwania wicepremier Zyty Gilowskiej? Pani minister finansów mówiła, że budżet może tego nie wytrzymać.
*A.K.: *Jesteśmy w kontakcie z ministerstwem finansów i ten resort żadnych radykalnych zmian do naszego projektu na dzień dzisiejszy nie wprowadził.