Prezydent USA Barack Obama spotkał się z reprezentującym opozycyjną Partię Republikańską przewodniczącym Izby Reprezentantów Johnem Boehnerem i rozmawiał z nim na temat rozwiązania problemu tzw. klifu fiskalnego.
Ich spotkanie w Gabinecie Owalnym trwało około 50 minut i było _ serdeczne _; nie osiągnięto porozumienia, ale _ linie komunikacyjne pozostają otwarte _ - powiedział przywoływany przez światowe agencje rzecznik Boehnera. W podobny sposób opisywano dzień wcześniej ich rozmowę telefoniczną.
Mianem _ klifu fiskalnego _ określa się jednoczesne zniesienie ulg podatkowych i redukcję wszystkich wydatków rządowych. Spowoduje to zmniejszenie deficytu budżetowego o połowę, ale grozi amerykańskiej gospodarce nową recesją.
Demokraci, aby temu zapobiec, nawołują do podwyższenia podatków. Republikanie ostro się temu sprzeciwiają i wzywają do głębszych cięć wydatków administracyjnych.
Obama, odpierając zarzuty opozycji, podkreślił w wywiadzie dla sieci telewizyjnej CBS, że ma nadzieję na wypracowanie porozumienia i jest gotowy na dalsze oszczędności, jeśli pójdą one w parze z podwyżką podatków dla najbogatszych Amerykanów.
_ - Już obciąłem wydatki na bilion dolarów _ - zauważył prezydent USA. - _ Jestem gotowy zrobić o wiele więcej cięć w wydatkach. Ale musimy to zgrać z nieco większymi dochodami _ - tłumaczył.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Co robił Obama w fabryce samochodów? Forsowany przez Biały Dom i Demokratów plan przewiduje podwyżkę wszystkich podatków o 1,6 biliona dolarów w ciągu 10 lat. | |
Projekt likwidacji klifu fiskalnego odrzucony Wg tamtejszych ekspertów, nie spełnia on zapowiedzi prezydenta Obamy podwyżki podatków dla najbogatszych Amerykanów. | |
Obama ma plan uniknięcia klifu fiskalnego Prezydent USA rozpoczął kampanię mobilizowania opinii publicznej do poparcia jego propozycji redukcji deficytu budżetowego. |