Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koalicja PO - PSL wisi na włosku? PSL chce przejrzeć umowę

0
Podziel się:

Nie może być tak, że każda ze stron ma jakieś pomysły na projekty ustaw, a druga strona dowiaduje się o tym dopiero, jak projekt wpłynie do Sejmu.

Koalicja PO - PSL wisi na włosku? PSL chce przejrzeć umowę
(PAP/Tomasz Gzell)

Poseł PSL i honorowy prezes Stronnictwa Józef Zych (na zdj. w środku) powiedział, że większość uczestników środowej narady prezesów wojewódzkich struktur partii opowiedziała się za przejrzeniem umowy koalicyjnej oraz za wejściem prezesa PSL Janusza Piechocińskiego do rządu._ _

_ - Doszliśmy do przekonania, że w tej sytuacji trzeba przejrzeć umowę koalicyjną _ - powiedział Zych odnosząc się do przebiegu wczorajszej narady prezesów wojewódzkich struktur Stronnictwa. Jak poinformował, opowiedziała się za tym większość uczestników spotkania.

_ - Wiem na pewno, że umowa musi być uszczegółowiona w części dotyczącej współpracy parlamentarnej _ - dodał. _ - Nie może być tak, że każda ze stron ma jakieś pomysły na projekty ustaw, a druga strona dowiaduje się o tym dopiero, jak projekt wpłynie do Sejmu _ - powiedział Zych.

Jego zdaniem konsultacje na temat projektów ustaw w koalicji powinny mieć miejsce wcześniej, a nie _ w ostatniej chwili, w komisjach, a nawet przed głosowaniami _.

Honorowy prezes PSL podkreślił, że wszyscy uczestnicy narady, którzy zabierali głos, opowiedzieli się za tym, by nowy szef partii Janusz Piechociński wszedł do rządu.

Pytany przez PAP, czy w dyskusji pojawił się głos za tym, by funkcję wicepremiera objął jeden z młodych polityków PSL, Zych odpowiedział, że _ było ewidentne _, że do rządu powinien wejść prezes. _ Ja też jestem tego zdania _ - zaznaczył.

Wcześniej w środę na konferencji prasowej zorganizowanej po naradzie szefów wojewódzkich struktur swej partii Piechociński powiedział, że stara się zbudować _ maksymalnie szeroką drużynę _. Według niego do Naczelnego Komitetu Wykonawczego - który ma zostać wybrany 1 grudnia - wejdzie b. minister rolnictwa Marek Sawicki.

_ Marek Sawicki będzie jako członek Naczelnego Komitetu Wykonawczego odpowiedzialny za koordynację działań na rzecz przestrzeni wiejskiej i rolniczej i będzie tu w tym zakresie bardzo ściśle współpracował i z ministrem rolnictwa, i z naszymi europosłami, szczególnie z Jarosławem Kalinowskim i Czesławem Siekierskim _ - zapowiedział Piechociński.

Zaznaczył, że Sawicki otrzymał także upoważnienie do _ działań o charakterze politycznym _.

Jak mówił Piechociński, PSL chce zaprosić do współpracy różne odłamy ruchu ludowego, organizacji wiejskich, politycznych, samorządowych i zawodowych. _ Dlatego, że wydaje się, iż polska polityka zapomniała o tym, że siłą PSL było to, że był przede wszystkim ruchem ludowym, a nie tylko formacją o charakterze politycznym _ - dodał.

Prezes ludowców zapowiedział też, że PSL zamierza _ stworzyć nową praktykę przyjaźni z samorządowcami ponad partyjnym, prostym podziałem _.

_ Ta oferta, którą deklarowałem na kongresie, wsparta dziś wolą 16 prezesów zarządów wojewódzkich, bo odbyliśmy ponaddwugodzinną, bardzo interesującą pokongresową debatę tych, którzy są solą i kierują organizacjami wojewódzkimi, jeszcze istotnie zostanie poszerzona _ - powiedział szef PSL.

Zaznaczył, że w Naczelnym Komitecie Wykonawczym znajdzie się minimum po jednym reprezentancie każdego województwa.

Piechociński spotkał się w środę z 16 szefami wojewódzkich struktur Stronnictwa. Zapowiadał wcześniej, że na spotkaniu przedstawi swoje koncepcje funkcjonowania partii i klubu parlamentarnego ludowców.

Nowy NKW zostanie wybrany 1 grudnia na posiedzeniu nowej Rady Naczelnej partii. Zgodnie ze statutem Stronnictwa NKW jest drugim obok prezesa partii organem naczelnym. Komitet składa się z 20 osób wybranych spośród członków Rady Naczelnej.

Czytaj więcej w Money.pl
Awans w PSL. "Żeby zlikwidować podziały" Prezes ludowców zapowiedział, że zamierza stworzyć nową praktykę przyjaźni z samorządowcami ponad partyjnym, prostym podziałem.
Pawlak odszedł, ministerstwo gospodarki bez szefa Nowy szef PSL-u nie spieszy się ze wskazaniem kandydata na to stanowisko.
Wicepremier zmieni zdanie, "gdy ochłonie" Józef Zych podkreślił, że były już prezes, ale wciąż wicepremier nie powinien się obrażać i odchodzić z pracy w rządzie.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)