W konkluzji opracowywanego przez wiele miesięcy raportu stwierdza się, że tak zwane rozporządzenie Volmera z roku 2000 naruszało unijne Wspólne Instrukcje Konsularne (CCI). Jednak dzięki wprowadzonym w roku 2004 zmianom "usunięto spowodowane poprzednimi rozporządzeniami uchybienia".
"Byłoby jednak pożyteczne wprowadzenie kilku redakcyjnych uściśleń do tego czy innego punktu rozporządzenia z 26 października 2004 roku" - napisał unijny komisarz do spraw sprawiedliwości i bezpieczeństwa Franco Frattini. Odnosi się to między innymi do konsekwencji, jakie pociąga za sobą przedstawienie przez wnioskodawcę niekompletnych bądź fałszywych dokumentów i danych.
Rozporządzenie niemieckiego MSZ z 2004 roku zezwalało konsulatom rozstrzygać na korzyść wnioskodawców wątpliwości, jakie budziły dołączane do podań o wizę dowody posiadania środków utrzymania za granicą. Praktyka ta umożliwiła wjazd do Niemiec wielu przedstawicieli świata przestępczego z Europy Wschodniej, zwłaszcza z Ukrainy.
Raport Komisji Europejskiej wskazuje na "bezwzględną konieczność" potraktowania tej sprawy jako lekcji. Unijne dyrektywy nie pozostawiają "w zasadzie żadnego pola gry dla przepisów krajowych". Jednocześnie przepisy unijne należy formułować tak, by "krajowe uzupełnienia były zbędne" lub silnie ograniczone.