Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konflikt na Ukrainie. "Putin udaje przyjaciela"

0
Podziel się:

Prezydent Rosji kładzie w ten sposób podwaliny pod prorosyjskie nastroje w tej części kraju po zakończeniu walki z separatystami - pisze Frankfurter Allgemeine Zeitung.

Konflikt na Ukrainie. "Putin udaje przyjaciela"
(EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO/POOL)

Ukraiński parlament uchwalił sankcje wobec Rosji w związku z popieraniem i finansowaniem przez nią terroryzmu na Ukrainie. Prezydent Federacji Rosyjskiej (na zdjęciu) oświadczył, że Rosja uczyni wszystko, by konflikt został zażegnany. Niemiecki _ Frankfurter Allgemeine Zeitung _ pisze, że Putin z powodzeniem udaje rozjemcę i przyjaciela ludności.

Sprzeczne informacje napływają na temat konwoju z pomocą humanitarną z Rosji dla wschodniej Ukrainy. W nocy z czwartku na piątek ukraińska armia poinformowała, że sprawdza doniesienia mediów o przekroczeniu granicy rosyjsko-ukraińskiej w okolicach Izwarina (ukr. Izwaryne) przez kolumnę rosyjskich pojazdów wojskowych.

Właśnie w okolicach przejścia granicznego Izwaryne, ale po stronie rosyjskiej, między miastami Kamieńsk-Szachtyński a Donieck, miał na noc zatrzymać się konwój z pomocą humanitarną.

Rosyjski konwój humanitarny liczy - według różnych szacunków - od 100 do ponad 260 ciężarówek. Nie jest wykluczone, że kolumna składająca się początkowo z 290 kamazów podzieliła się.

Dzisiaj decyzja co dalej

Moskiewski dziennik rządowy _ Rossijskaja Gazieta _ podał, że w okolicach Kamieńska-Szachtyńska doszło do spotkania z przedstawicielami Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK). Według gazety pracownicy MKCK przekonali się, że w kolumnie znajduje się taka liczba pojazdów, jaką zgłoszono, czyli 287. Dziennik pisze też, że na dzisiaj _ zaplanowano skontrolowanie transportu i zapadnie decyzja o dalszym losie ładunku humanitarnego _. Wciąż nie wiadomo, którędy konwój humanitarny wjedzie na Ukrainę.

Rada Najwyższa Ukrainy w czwartek przyjęła ustawę o sankcjach, które dotyczą 172 osób fizycznych i 65 osób prawnych z Rosji i innych krajów. Podmioty te uznano za zaangażowane we wspieranie i finansowanie terroryzmu na wschodzie Ukrainy oraz popierające marcową aneksję Krymu przez Federację Rosyjską.

Prezydent Rosji Władimir Putin, który drugi dzień przebywał na Krymie, określił sytuację na Ukrainie jako _ krwawy chaos _ i _ bratobójczy konflikt _. W obwodach donieckim i ługańskim Ukrainy od kwietnia trwają walki między siłami rządowymi a wspieranymi przez Moskwę prorosyjskimi separatystami.

_ Putin udaje przyjaciela _

Z kolei Frankfurter Allgemeine Zeitung pisze, że prezydent Rosji z powodzeniem udaje rozjemcę w konflikcie z Ukrainą i przyjaciela ludności. _ Nie ulega wątpliwości, że to Putin rozpoczął ten konflikt i że podtrzymuje go wspierając separatystów _ - czytamy w opublikowanym komentarzu.

_ Putinowi udaje się jednak, jakkolwiek cynicznie by to nie zabrzmiało, przekonać wielu ludzi, że jest ich przyjacielem i rozjemcą _ - podkreśla autorka komentarza. Wizyta całego rosyjskiego rządu i licznych posłów na Krymie była pomyślana jako sygnał wysłany mieszkańcom wschodniej Ukrainy. Proste przesłanie brzmiało: _ popatrzcie, jak bardzo Moskwa troszczy się o swoich _. _ Putin kładzie w ten sposób podwaliny pod prorosyjskie nastroje w tej części kraju po zakończeniu walki z separatystami _ - ocenia dziennikarz.

Autorka komentarza zwraca uwagę, że w miastach i wsiach, gdzie toczą się walki, panuje ogromny niedostatek. _ Brakuje żywności i lekarstw, nie ma też prądu _ - czytamy. Wielu ludzi straciło dach nad głową, także dlatego, że ukraińskie oddziały - prowadząc wojnę z terrorystami - nie cofają się przed niszczeniem budynków mieszkalnych i infrastruktury. _ Dla wielu mieszkańców terenów walk nie jest do końca jasne, kto jest rzeczywiście wyzwolicielem, a kto okupantem _ - pisze komentatorka, dodając, że bombardowane domy i rosnąca liczba ofiar cywilnych są pożywką dla rosyjskiej propagandy, zarzucającej władzom w Kijowie, że prowadzi bezwzględną wojnę z własnym narodem.

Władze Ukrainy i Unia Europejska muszę się pospieszyć, jeżeli nie chcą przegrać rywalizacji o przychylność Ukraińców na wschodzie kraju - i tak już sceptycznych i głęboko zaniepokojonych obecną sytuacją. Przyznane środki (finansowe) muszą szybko dotrzeć tam, gdzie są potrzebne. _ Przede wszystkim jednak Kijów musi znaleźć właściwy ton, dzięki któremu będzie mógł dotrzeć do swoich obywateli _ - konkluduje komentatorka _ FAZ _.

Czytaj więcej w Money.pl
Putin i konwój humanitarny? Internauci nie owijają w bawełnę [MEMY] Biały konwój Putina, sankcje... Internauci postanowili nie przepuścić takiej okazji i obnażyć intencje Władimira Putina na memach. Zobacz najlepsze.
Prezydent Rosji jedzie na Krym. Po co? Poprzednia wizyta prezydenta Rosji zirytowała Kijów i Zachód, które uznały ją za prowokację.
Rosja szykuje interwencję humanitarną? Sergiej Ławrow w telefonicznej rozmowie z Johnem Kerrym wezwał do szybkiego poparcia misji humanitarnej na Ukrainie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)