Zapowiadane na wrzesień spotkanie z Rosjanami w sprawie dodatkowych dostawgazu do Polski po 2010 roku nie odbędzie się. Jednak w Polsce gazu nie zabraknie; magazyny są wypełnione w stu procentach - zapewniają resort gospodarki oraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.
Z końcem września wygasa krótkoterminowy kontrakt na dodatkowe dostawy rosyjskiego gazu w tym roku.
_ - We wrześniu nie będzie już negocjacji nt. dodatkowych dostaw gazu, obecnie trwa wymiana korespondencji, ustalenia zapadną na początku października, ale gazu nie zabraknie, bo magazyny są pełne _ - powiedziała szefowa biura prasowego ministerstwa gospodarki Agnieszka Gapys.
W połowie września w Krynicy wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak powiedział w rozmowie z PAP, że negocjacje z Rosją na temat dodatkowych dostaw gazu do Polski trwają; a następne spotkanie planowane jest jeszcze we wrześniu. Rychłe zakończenie negocjacji - wczesną jesienią - zapowiadał na początku tego miesiąca, po rozmowach z premierem Rosji Władimirem Putinem, premier Donald Tusk.
Według wtorkowych zapewnień rzeczniczki PGNiG Joanny Zakrzewskiej, spółka ta _ dokłada wszelkich starań _, by jak najszybciej podpisać kontrakt, który pozwoli uzupełnić brakujące dostawy gazu.
Polska negocjuje z Rosjanami dodatkowe dostawy gazu po 2010 roku w związku z wygaśnięciem kontraktu z rosyjsko-ukraińskim RosUkrEnergo (RUE). Spółka ta, w połowie należąca do Gazpromu, dostarczała do Polski od 2006 roku 2,3 mld m sześc. gazu rocznie. Już od początku tego roku RUE nie realizowało dostaw do naszego kraju. 1 czerwca PGNiG podpisało z Gazpromem kontrakt krótkoterminowy na dodatkowy 1 mld m sześc. gazu w tym roku, który wygasa z końcem września. Wciąż nie są zapewnione dodatkowe dostawy długoterminowe po 2010 roku.
Całkowita pojemność polskich magazynów wynosi 1 mld 66 mln m. sześć gazu. Nasz kraj zużywa rocznie ok. 14 mld m. sześc. gazu. W ubiegłym roku było to 13,9 mld m. sześć.; w bieżącym roku zużycie zaplanowano na ok. 15 mld m sześć. Jedną trzecią krajowego zapotrzebowania na gaz pokrywamy z wydobycia krajowego.
