Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kontrakty na ponad 95 mld złotych. W większości dla polskich firm

0
Podziel się:

Rząd przyjął programu modernizacji sił zbrojnych. Gigantyczne zamówienia dla armii będą realizowane przez blisko dekadę.

Kontrakty na ponad 95 mld złotych. W większości dla polskich firm
(Bartosz Krupa/East News)

Rząd przyjął uchwałę w sprawie ustanowienia wieloletniego programu modernizacji sił zbrojnych - podał CIR. Do 2022 r. na 14 najważniejszych programów operacyjnych budżet państwa przeznaczy 91,5 mld zł, w tym w latach 2014-2016 - 15,9 mld zł.

_ Rząd ustanowił nowy program wieloletni Priorytetowe zadania modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP w ramach programów operacyjnych _ - poinformował CIR w komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów.

Program zostanie ujęty w projekcie budżetu państwa na 2014 r. _ Większość zawartych w nim programów operacyjnych ma być realizowana z udziałem potencjału polskiego przemysłu obronnego. Proces modernizacji technicznej w latach 2013-2022 to przede wszystkim zagwarantowanie wyższego poziomu unowocześnienia uzbrojenia i sprzętu wojskowego _ - podał CIR. Priorytety modernizacji technicznej na lata 2013-2022, które teraz staną się programami operacyjnymi, MON podał w grudniu 2012 r.

Wieloletni program ustanowiono, by zapewnić elastyczne finansowanie zadań, w tym zaciąganie zobowiązań w poszczególnych latach realizacji. Zgodnie z ustawą o finansach publicznych nie mogą być one wyższe niż łączna kwota wydatków określonych dla całego programu.

Jak podał CIR, rząd zakłada, że w najbliższych dziesięciu latach wydatki na obronę będą wynosić nie mniej niż 1,95 proc. PKB z roku poprzedniego (takie są wymogi ustawowe), zaś środki na modernizację techniczną sił zbrojnych wyniosą łącznie ok. 131,4 mld zł (dotyczy to nie tylko 14 programów operacyjnych, ale także innych wydatków modernizacyjnych).

_ Uchwała Rady Ministrów potwierdza na szczeblu rządu konkretne priorytety modernizacji armii do 2022 r. zawarte w 14 programach operacyjnych _ - napisał na Twitterze szef MON Tomasz Siemoniak.

Natomiast jego zastępca Czesław Mroczek powiedział, że wieloletni program inwestycyjny daje większą pewność realizacji celów. _ Jeżeli jest to program wieloletni, to środki niewykorzystane w danym roku mogą być przenoszone na lata kolejne _ - wyjaśnił.

_ To jest potwierdzenie wagi, którą rząd przykłada do modernizacji technicznej sił zbrojnych, dlatego że staje się to programem nie jednego ministra, tylko programem rządowym i w dodatku programem wieloletnim _ - zaznaczył Mroczek.

Do tej pory, gdy MON nie wydał środków, na koniec roku zwracał je do kasy państwa. W 2012 r. z samej tylko puli na modernizację techniczną było to 1 mld zł. Po przyjęciu programu nie będzie to automatyczne. MON będzie mógł wnioskować o przesunięcie realizacji zakupów - zarówno o ich przyspieszenie względem harmonogramu, jak i opóźnienie. Decyzja, czy zostawić pieniądze na koncie MON, będzie należała do rządu.

Wieloletni program modernizacji zawiera 14 programów operacyjnych. Najważniejszy dotyczy systemu obrony powietrznej. Wojsko chce pozyskać przeciwlotnicze zestawy rakietowe średniego i krótkiego zasięgu Wisła i Narew (te pierwsze z możliwością zwalczania rakiet), samobieżne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Poprad, przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Grom i Piorun, przeciwlotnicze systemy rakietowo-artyleryjskie bliskiego zasięgu Pilica i mobilne radary Soła i Bystra. CIR podał, że do 2022 r. zostało na ten cel zaplanowanych 26,4 mld zł, w tym w latach 2014-16 - 1,2 mld zł.

W planach jest też pozyskanie śmigłowców, zarówno wielozadaniowych (transportowych, poszukiwawczo-ratowniczych i do zwalczania okrętów podwodnych), jak i szturmowych i do przewozu VIP. Koszty do 2022 r. to 11,6 mld zł, a w latach 2014-2016 - 2,7 mld zł.

Kolejne programy dotyczą zintegrowanych systemów wsparcia dowodzenia oraz zobrazowania pola walki C4ISR (koszt do 2022 r. - 5,7 mld zł, w latach 2014-16 - 2 mld zł) oraz modernizacji sił pancernych i zmechanizowanych, czyli zastąpienia starych czołgów i wozów bojowych nowymi, opartymi o modułową platformę gąsienicową (koszt do 2022 r. - 8,6 mld zł).

Z kolei program zwalczania zagrożeń na morzu obejmuje pozyskanie okrętów podwodnych, niszczycieli min, okrętów obrony wybrzeża, patrolowych, rozpoznania elektronicznego, jednostki ratowniczej i wsparcia działań połączonych, stacji demagnetyzacyjnej oraz nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego wraz z kolejnymi pociskami. Jego koszt do 2022 r. to 13,8 mld zł, zaś w latach 2014-16 - 2,9 mld zł.

Wśród najważniejszych programów modernizacyjnych jest też rozpoznanie obrazowe i satelitarne, obejmujące m.in. zakupy całej gamy bezpilotowców. Szacuje się go na 2,6 mld zł do 2022 r., w tym 758 mln zł w latach 2014-16.

Kolejny program to indywidualne wyposażenie i uzbrojenie żołnierza Tytan szacowany na 3,1 mld zł do 2022 r., z czego 102,5 mln zł w latach 2014-16. Modernizacja wojsk rakietowych i artylerii (w tym 155-milimetrowe armato-haubice Krab, wyrzutnie rakietowe Homar, 120-milimetrowe moździerze Rak, radary artyleryjskie Liwiec oraz zestawy kierowania ogniem) ma kosztować w sumie 7 mld zł, w tym do 2016 r. - 1,1 mld zł.

W planach są też zakupy symulatorów i trenażerów za 1 mld zł (w tym w latach 2014-16 - 701 mln zł), obejmujący m.in. urządzenia do szkolenia taktycznego, strzelań i misji samolotów i śmigłowców.

Wśród programów operacyjnych jest też zakup samolotów szkolno-treningowych AJT (1,5 mld zł do 2022 r.); samolotów transportowych C-295M i M-28 Bryza (452,5 mln zł do 2022 r.), kołowych transporterów opancerzonych Rosomak (7,9 mld zł do 2022 r.); przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike (416 mln zł do 2022 r.); oraz systemów rozpoznania patrolowego (1,5 mld zł do 2022 r.).

Realizacja planów unowocześnienia polskiej armii stanęła ostatnio pod znakiem zapytania. W związku z nowelizacją budżetu na ten rok zawieszono wskaźnik 1,95 procent PKB, na którego podstawie są przekazywane środki na modernizację wojska. Da to około 3 miliardów złotych oszczędności. Szef MON Tomasz Siemoniak uspokajał - krótkotrwałe wstrzymanie wskaźnika nie zaszkodzi planom resortu. Umowy na ten rok już są zakontraktowane, więc cięcia i tak nie wpłyną na umowy z 2013 roku. Natomiast kolejne zakupy można przesunąć nieco w czasie.

Budżet resortu jest natomiast tak skonstruowany, że większość wydatków majątkowych można przesunąć czy zredukować. I właśnie w tym obszarze kierownictwo ministerstwa znalazło oszczędności. Chodzi między innymi o wydatki na paliwo czy na działalność bieżącą resortu.

Czytaj więcej w Money.pl
Rząd zabierając armii pieniądze, złamie konstytucję? Ujawniono, jak głębokie będą cięcia w wydatkach na obronę. To prawie połowa tego, co miało pójść na modernizację.
Polski żołnierz będzie jak Bond Kilkanaście firm zbrojeniowych pracuje nad programem Tytan. Pozwoli on wyposażyć żołnierzy w najnowocześniejsze uzbrojenie.
Na to wydamy w ciągu 10 lat 135 mld zł Strona amerykańska wyraziła pełną gotowość wsparcia polskich działań zmierzających do unowocześnienia armii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)