Podniesiona przez Polaków w Wielkiej Brytanii
sprawa fałszu i błędów historycznych w brytyjskim filmie
fabularnym 'Enigma', w reżyserii Michaela Apteda, była
rano tematem dyskusji na antenie IV programu radia BBC.
Uczestniczyli w niej: Jan Ciechanowski, członek
polsko-brytyjskiej komisji historycznej i Robert Harris,
autor bestselleru, na podstawie którego nakręcono film.
Akcja 'Enigmy' rozgrywa się w 43-im roku , w
angielskim ośrodku dekryptażu w Bletchley Park. Jan
Ciechanowski przypomniał jednak, że polski wywiad jeszcze
przed wybuchem II wojny światowej przekazał Brytyjczykom i
Francuzom replikę Enigmy, a także wiedzę o niemieckiej
maszynie szyfrującej i metody dekryptażu jej kodu. Bez
polskiego udziału dalsze osiągnięcia w Bletchley Park nie
byłyby po prostu mozliwe.
Robert Harris przyznał, że gdyby nie Polacy,
brytyjscy kryptolodzy pracowaliby nad rozszyfrowaniem
Enigmy wiele miesięcy, a może nawet rok dłużej.
Tłumaczył, że film dotyczy późniejszego okresu wojny,
kiedy to wkład Brytyjczyków był znacznie większy - poza
tym film nie jest dokumentem a jest jedynie fikcją
fabularną. Dodał, że prawdę o udziale Polaków można zawsze
znaleźć w archiwach.
Jan Ciechanowski odrzucił jednak argumenty Harrisa
i mimo że prowadzący rozmowę dziennikarz chciał ją nagle
zakończyć, udało mu się jeszcze powiedzieć, że Polacy do
końca wojny strzegli tajemnic wojny, a dwaj polscy
oficerowie wywiadu aresztowani przez Niemców w 1943 roku
nigdy ich nie zdradzili. O tym epizodzie jednak w filmie
nie ma ani słowa.
