Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Korki na granicy. Samochody czekają po kilkadziesiąt godzin

0
Podziel się:

Na wyjazd z kraju trzeba obecnie czekać kilkadziesiąt godzin.

Korki na granicy. Samochody czekają po kilkadziesiąt godzin
(Money.pl/Anna Kraszkiewicz)

Ponad 20 km ma po południu kolejka tirów, które czekają na odprawę na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Kuźnicy - podała policja. Policjanci wciąż apelują do kierowców jadących tą trasą o zjeżdżanie na parkingi lub wybieranie innych przejść granicznych.

Rano kolejka tirów na drodze krajowej nr 19 od przejścia w Kuźnicy miała około 17 km, po południu wydłużyła się do ponad 20 km - poinformowała Aneta Łukowska z zespołu prasowego podlaskiej policji. W ocenie policji orientacyjny czas oczekiwania na odprawę to już ponad 45 godzin, dlatego funkcjonariusze wciąż apelują do kierowców ciężarówek zmierzających w tamtym kierunku, by wybierali inne przejścia graniczne lub zjeżdżali wcześniej na parkingi, by przeczekać.

Łukowska dodała, że ruch na tej drodze odbywa się, ale jest utrudniony. Na miejscu jest policja, która kieruje ruchem. Auta osobowe przepuszczane są wahadłowo.

Przed sąsiednim polsko-białoruskim przejściem granicznym w Podlaskiem w Bobrownikach kolejka tirów sięga ponad 10 km, a czas oczekiwania na odprawę według policji to około 30 godzin.

Przedstawiciele policji i Straży Granicznej podkreślają, że sytuacja powtarza się co roku i ma związek ze wzmożonym ruchem na granicach w okresie przedświątecznym. Kierowcy śpieszą się, by wyjechać na Wschód i zdążyć wrócić do Polski przed świętami.

Z danych Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej (POSG) w Białymstoku wynika, że wydłużyły się także po południu czas oczekiwania na odprawę. Na wyjazd na Białoruś na przejściu w Kuźnicy trzeba czekać 46 godzin, a w sąsiednich Bobrownikach 35 godzin - poinformowała Katarzyna Zdanowicz z POSG.

Czytaj więcej w Money.pl
Wybuchy i ślady krwii na granicy z Polską W pobliżu widoczne są osmalone drzewa oraz porozrzucane kawałki ubrań i nadpalonych banknotów dolarowych.
Masowo próbują nielegalnie uciec do Polski Liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi w kierunku Polski i państw bałtyckich wzrosła w 2012 r. kilkakrotnie.
Olbrzymia krytyka na Białorusi. Oto powód Prezydent Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret, dopuszczający zwalnianie się z modernizowanych zakładów przemysłu drzewnego tylko za zgodą pracodawcy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)