Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koszmary reżimu w Pjongjangu ujrzały światło dzienne

0
Podziel się:

ONZ po wielu latach starań formalnie powołała komisję, która ma zbadać, czy w Korei Północnej dochodziło do zbrodni przeciwko ludzkości.

Przedstawiciele obu Korei na spotkaniu w strefie zdemilitaryzowanej
Przedstawiciele obu Korei na spotkaniu w strefie zdemilitaryzowanej (PAP/EPA)

Wymuszanie zeznań torturami, morderstwa i gwałty - to tragiczny obraz ciągnących się przez wiele lat działań północnokoreańskich władz. W tym tygodniu w stolicy Korei Południowej o koszmarze życia w komunistycznej Korei opowiadali ci, którym udało się z tego kraju uciec.

ONZ po wielu latach starań formalnie powołała komisję, która ma zbadać, czy w Korei Północnej dochodziło do zbrodni przeciwko ludzkości. Wyniki jej prac zostaną przekazane najwyższym organom ONZ i innym instytucjom międzynarodowym.

Jeśli znajdą się dowody na zbrodnie, które będzie można zakwalifikować jako zbrodnie przeciwko ludzkości, stanie się to podstawą do nałożenia na władze w Pjongjangu kolejnych sankcji.

W Korei Południowej mieszka około 25 tys. uciekinierów z Północy. Powstanie komisji to sukces obrońców praw człowieka. Lata starań pokazują też jednak ułomność ONZ w walce o poprawę warunków życia mieszkańców Korei Północnej.

Na _ ziemi niczyjej _ pomiędzy obydwoma państwami koreańskimi trwają rozmowy o ewentualnym spotkaniu rodzin rozdzielonych ponad pół wieku temu podczas wojny koreańskiej. W Korei Południowej chęć spotkania swoich krewnych, którzy pozostali po północnej stronie granicy wyraziło ponad 70 000 osób.

Przedstawiciele Czerwonego Krzyża z obydwu państw spotkali się w koreańskiej strefie zdemilitaryzowanej. Oczekuje się, że do kolejnego spotkania rozdzielonych rodzin, może dojść w okolicach święta chuseok, które obchodzone jest 19 września w obydwu państwach koreańskich.

Od 2000 roku rozdzielone w wyniku wojny rodziny spotykały się osiemnastokrotnie, po raz ostatni w 2010 roku. Według źródeł południowokoreańskich, ponad 600 tys. obywateli Korei Południowej ma członków rodzin na Północy.

Pjongjang zgodził się na negocjacje w sprawie wznowienia spotkań. Wcześniej doszedł też do porozumienia z przedstawicielami Seulu w kwestii ponownego otwarcia koreańskiej strefy ekonomicznej w Kaesong.

Czytaj więcej w Money.pl
_ To się musi skończyć _. Bo dojdzie do wojny Sekretarz Generalny ONZ wezwał do negocjacji w sprawie kryzysu koreańskiego. Ban ostrzegł Pjongjang przed prowadzeniem kolejnych prób jądrowych.
Korea Płn. pozwoli na łączenie rodzin? Korea Północna powiedziała, że aprobuje propozycję Korei Południowej dotyczącą rozmów na temat wznowienia programu łączenia rodzin rozdzielonych przez wojnę koreańską 60 lat temu.
Korea odrzuca propozycje. Nie będzie pokoju Nie wiadomo, w jaki sposób Korea Płn. zamierza doprowadzić do wznowienia rozmów sześciostronnych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)