Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koszty rezygnacji Francji z energetyki jądrowej "byłyby kolosalne"

0
Podziel się:

Szef francuskiego urzędu do spraw energetyki jądrowej (CEA), Bernard Bigot, szacuje je na co najmniej 750 mld euro.

Koszty rezygnacji Francji z energetyki jądrowej "byłyby kolosalne"
(Stefan Kühn/CC/Wikipedia)

Zdaniem szefa francuskiego urzędu do spraw energetyki jądrowej (CEA), Bernarda Bigota, Francja nie wytrzymałaby kosztów zamknięcia elektrowni atomowych. Według paryskiej prasy, obciążyłoby to państwo kwotą co najmniej 750 miliardów euro.

Postulowana przez ekologów i część lewicy rezygnacja z energetyki jądrowej _ rozsadziłaby _ wydatki państwa na energię, podkreśił Bigot w wywiadzie dla dzisiejszego wydania dziennika _ Le Figaro _.

Ekspert nie chciał podawać szacunkowych kosztów takiej operacji. Zaznaczył jednak, że mogłyby one być nawet trzykrotnie wyższe niż w Niemczech, które po katastrofie w Fukushimie ogłosiły wycofanie się do końca 2022 roku z energetyki jądrowej. Niemieccy eksperci szacują koszty we własnym kraju na 250 mld euro.

_ - Jeśli chodzi o Francję, której potencjał siłowni jądrowych jest trzykrotnie wyższy od niemieckiego, żadna liczba nie może być w sposób odpowiedzialny podana, gdyż zasoby alternatywne nie są w przypadku obu krajów takie same _ - dodał Bigot.

Ze swojej strony _ Le Figaro _ szacuje, że w wypadku zamknięcia elektrowni atomowych Francja musiałaby zapłacić co najmniej 750 mld euro, jeśli pomnoży się przez trzy niemiecki _ rachunek _ za taką operację. Ale - dodaje gazeta - być może Francuzi musieliby zapłacić więcej, jako że gospodarka ich kraju jest w większym stopniu niż niemiecka zależna od tego źródła energii.

Po japońskiej tragedii postulat zamknięcia francuskich elektrowni jądrowych wysunęli przedstawiciele francuskiej Partii Zielonych, żądając przeprowadzenia krajowego referendum w tej sprawie. Z kolei główna siła opozycyjna - socjaliści (PS) - są podzieleni w tej sprawie.

Szefowa tej partii Matine Aubry poparła ostatnio jak najszybsze odejście Francji od atomu. Z kolei faworyt nadchodzących prawyborów prezydenckich w PS Francois Hollande zaproponował niedawno, aby Francja do 2025 roku zredukowała o 25 proc. uzależnienie kraju od energii jądrowej.

Natomiast centroprawicowy prezydent Nicolas Sarkozy i rząd Francois Fillona powtarza, że francuskie siłownie są bezpieczne i nie ma powodów do ich likwidacji. Francja należy do światowych potęg w dziedzinie energetyki jądrowej. Posiada 58 reaktorów atomowych, które zaspokajają około 75 procent krajowego zapotrzebowania na energię. Średnio liczą one sobie po 25 lat.

Czytaj więcej na temat elektrowni atomowych we Francji
[ ( http://static1.money.pl/i/h/186/t75450.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ekplozja;w;zakladzie;atomowym;we;francji,222,0,907486.html) Śmierć po wybuchu w zakładzie atomowym Eksplodował piec do spalania odpadów radioaktywnych.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/167/t46503.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/francja;zainwestuje;w;atom;nowej;generacji,8,0,861448.html) Francja zainwestuje w atom nowej generacji Prezydent Francji Nicolas Sarkozy zapowiedział\, że jego kraj przeznaczy znaczne środki na program energetyki jądrowej czwartej generacji.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/182/t75446.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/we;francji;referendum;w;sprawie;atomu,148,0,794004.html) We Francji referendum w sprawie atomu? Takiego rozwiązania chcą francuscy Zieloni z Danielem Cohn-Benditem na czele.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)