Hiszpański rząd rozpoczął reformę systemu finansowego. Na początek wyznaczono pensje prezesom i dyrektorom banków, którym pomogło państwo.
Od tego roku, prezesi nie mogą zarabiać więcej niż 600 tys. euro rocznie, członkowie rad nadzorczych najwyżej 300 tys., a dyrektorzy oddziałów - 50 tys. euro rocznie.
Hiszpański rząd nakazał ujawnić pensje wszystkim prezesom banków, które w minionym roku dostały pieniądze od państwa. Okazało się, że tylko jeden z nich zarabia poniżej miliona euro rocznie. Średnia, podstawowa pensja pozostałych wynosiła dwa miliony euro. W tym roku wyniesie 600 tys., co dla niektórych prezesów oznacza zmniejszenie poborów o 75%.
_ - Przyświecają nam jasne cele: uzdrowić bank, odbudować jego zaufanie i zdolność kredytową _ - argumentuje minister finansów Luis de Guindos.
Czytaj więcej o kryzysie w Hiszpanii | |
---|---|
Bezrobocie przekroczyło 50 procent. Gdzie? Liczba osób bez pracy jest już największa od 1995 roku. Władze uważają, że ponad pięć milionów bezrobotnych jest liczbą astronomiczną. | |
Ten kraj znowu czeka głęboka recesja W Hiszpanii w obecnym i pierwszym kwartale przyszłego roku zostanie odnotowany ujemny wzrost PKB. |
Kolejnym krokiem reformy finansowej będzie wystawienie na sprzedaż po niskiej cenie prawie miliona mieszkań, które podczas kryzysu przejęły banki. .