O taniejących materiałach budowlanych czytamy w "Gazecie Wyborczej". Np. cegły, które wiosną podrożały najbardziej, dziś kosztują tyle samo co na początku roku.
"W styczniu za sztukę najbardziej popularnej cegły ceramicznej max-220 trzeba było zapłacić ok. 2,5 zł. W ciągu pięciu miesięcy cena poszła w górę do blisko 5 zł. (...) Latem sytuacja zaczęła się poprawiać, bo ruszył import na dużą skalę. W efekcie cena wspomnianej wyżej cegły max stopniała we wrześniu do niespełna 3 zł za sztukę" - donosi dziennik.
ZOBACZ TAKŻE:
Budujemy coraz więcej mieszkańJednak nie wszystkie materiały kosztują tyle samo co na początku roku. Bloczki z gazobetonu są dziś przeszło o jedną piątą droższe niż na początku roku, a sylikaty - o przeszło jedną trzecią.
"Z najnowszego raportu Grupy PSB wynika, że o wiele mniej uderzyły inwestorów po kieszeni podwyżki cen większości materiałów wykończeniowych. Stolarka, instalacje czy chemia budowlana podrożały w tym roku o kilka procent" - donosi "GW".