Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kupimy leki z internetowej apteki

0
Podziel się:

Resort zdrowia chce dopuścić sprzedaż leków przez internet pod ściśle określonymi warunkami.

Według obecnie obowiązujących przepisów, aptekarze mogą sprzedawać leki (chodzi wyłącznie o te dostępne bez recepty)
przez internet, ale nie mogą ich wysyłać pocztą do klienta. Mimo to, część z ok. 40 legalnie istniejących w Polsce aptek internetowych robi to (są to apteki z prawdziwą siedzibą, które mają swe witryny internetowe).

Tymczasem Główny Inspektor Farmaceutyczny Zbigniew Niewójt przypomina, że jest to niebezpieczne. "Leki muszą być przechowywane w określonych temperaturach; poza tym cały czas powinno być wiadomo, jak wygląda ich droga dystrybucji, aby nie było możliwe ich sfałszowanie" - powiedział Niewójt.

Zgodne z prawem jest sprzedawanie leków przez internet i odbiór produktów przez klientów w rzeczywistej aptece. Obecnie prawo nie reguluje, czy aptekarz może dowozić medykamenty do domu klienta.

Według Niewójta, w ciągu ostatnich 5 lat wykryto, że w krajach UE przez internet sprzedawano 170 podrobionych produktów farmaceutycznych. Przeprowadzona pod koniec lipca w Polsce kontrola wykazała, że w sieci funkcjonuje wiele pseudoaptek internetowych (tzn. sprzedają w nich osoby nie będące farmaceutami, a więc działające bez pozwolenia). "W tej grupie organy ścigania wykryły podrobione produkty farmaceutyczne" - poinformował Niewójt.

Wiceminister zdrowia Bolesław Piecha i główny inspektor farmaceutyczny ogłosili, że chcą stworzyć porozumienie na rzecz bezpieczeństwa sprzedaży leków w sieci. Mieliby uczestniczyć w nim aptekarze, którzy już prowadzą taką działalność i oferują klientom leki przez internet, a także inne publiczne i prywatne podmioty, których obowiązkiem jest zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli i klientów.

Według Niewójta, "celem porozumienia będzie zacieśnienie współpracy i wymiany informacji między tymi instytucjami, wypracowanie skutecznych metod eliminacji potencjalnych zagrożeń, a także efektywnych metod komunikacji z obywatelami".

Jak powiedziała zastępczyni głównego inspektora farmaceutycznego Zofia Ulz, w Inspektoracie przeprowadzono analizę prawa unijnego na ten temat. "Okazało się, że żadna dyrektywa nie zawiera regulacji dotyczących sprzedaży leków przez internet" - wyjaśniła. Jedynie trzy kraje UE: Wielka Brytania, Niemcy i Holandia zezwoliły na taki handel, ale pod ściśle określonymi warunkami. Jej zdaniem, w tych krajach można kupować w sieci wszystkie leki (także te na receptę), ale dokładnie określono sposób ich dostarczenia do klienta, "tak iż cały czas można prześledzić, co się z produktem działo".

Według wiceministra Bolesława Piechy wartość rynku leków w Polsce to 22-23 mld zł rocznie. Jak powiedział on dziennikarzom, chciałby, aby regulacje dotyczące sprzedaży leków dostępnych bez recepty przez internet obowiązywały od wiosny przyszłego roku. W Polsce rozważa się także wprowadzenie w przyszłości możliwości kupowania w sieci również leków na receptę. "Prowadzimy duże prace nad tzw. receptą elektroniczną. Ta recepta będzie po prostu plikiem informacji przesłanym droga internetową do apteki, a nie będzie kartką papieru, którą się odczytuje. Ale to kwestia przyszłości" - oświadczył.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)