Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Lekarz związkowiec: Ale jaki protest? Boimy się

0
Podziel się:

Niech pacjenci nie wierzą premierowi - mówi Krzysztof Bukiel.

Lekarz związkowiec: Ale jaki protest? Boimy się
(East News)

Money.pl: Kiedy lekarze zakończą protest?

*Krzysztof Bukiel, prezes Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy: * To zależy, co ma pan na myśli, mówiąc _ protest _.

No jak to. Mam na myśli pieczątki, o których jest głośno od początku roku.

Ale jaki to protest. Jeżeli prezes Narodowego Funduszu Zdrowia nazywa protestem to, że lekarze przybijają te pieczątki, to jest nie w porządku. Przybijają je, bo boją się kar za wystawienie recepty pacjentowi, który nie jest ubezpieczony. Dopóki lekarze będą się bali, to pieczątki nie znikną.

Przecież * *pieczątki i tak nie mają żadnego znaczenia prawnego.

Nie, ale to symbol solidarności lekarzy, którzy nie chcą _ podkładać się _ pod kary tylko dlatego, że premier ich straszy, a ustawa została źle napisana.

Czyli warunkiem zaprzestania _ pieczątkowego protestu _ jest formalne zniesienie kar dla lekarzy?

To podstawa. Jeżeli rząd uważa, że obawa przed karami jest protestem, to jest w błędzie. Na poniedziałek zwołaliśmy posiedzenie zarządu krajowego i wówczas zdecydujemy o dalszych krokach.

Premier obiecał już, że kar nie będzie. Nie ufa mu Pan?

Nie chodzi o to, że nie ufam. Sam pan jednak przyzna, że jakiś komunikat w tej sprawie mógłby się pokazać. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że zmiana ustawy zajmie trochę czasu, ale cokolwiek na piśmie musimy mieć.

A inne warunki?

Jakie tam warunki. Nie wprowadzajmy tak bojowego nastroju. To nie jest spór o to, kto jest ważniejszy. Zależy nam tylko na tym, by lekarze przestali się bać wystawiać recepty.

Czytaj w Money.pl:

Trochę nie rozumiem, w czym jest problem. Przecież idąc do lekarza, to już w rejestracji jako pacjent przedstawiam dokument potwierdzający ubezpieczenie.

To prawda. I jeżeli to dawałoby lekarzowi stuprocentową pewność, to nie byłoby problemu. Tymczasem może okazać się, że pomimo posiadania dokumentu potwierdzającego ubezpieczenie, pacjenta nie ma na liście w NFZ. I za to zapłaci lekarz, chociaż to nie jego wina, ani rejestratorki, ani pacjenta.

Absurd. Mówi Pan, że dowody poświadczające ubezpieczenie nie mają żadnej wartości?

Bałagan jest ogromny. Proszę mi wierzyć. Znam przypadki, gdy nawet prawa emeryta były podważane.

A dlaczego na Śląsku udało się te sprawy uporządkować, a w reszcie kraju nie?

Podejmuje pan już temat z pogranicza polityki i finansów.

Chyba** ma Pan **swoje zdanie w tej kwestii?

Wszystko rozbija się o nieudolność władzy publicznej. Mało mamy tego przykładów? Przecież służba zdrowia to jeden z wielu tematów.

Czemu nie protestowaliście wcześniej? Przecież ustawa nie pojawiła się z dnia na dzień.

Protestów nie było, ale były konsultacje społeczne i wymiana pism. Zwracaliśmy uwagę na ten problem, ale nasze stanowisko nie zostało wzięte pod uwagę. Rząd nas zignorował.

Co zatem w tej sytuacji powinni robić pacjenci, którym zależy tylko na receptach?

Niech nie wierzą premierowi, który zarzuca lekarzom, że dbają tylko o swój komfort. Pacjenci muszą w tej chwili czekać na zmianę przepisów, na którą my naciskamy. Wierzę, że sprawa zostanie szybko rozwiązana.

O proteście lekarzy czytaj więcej w Money.pl
Nie będzie końca protestu lekarzy. Nie ma przełomu Organizacje lekarzy kontynuują _ akcję pieczątkową _ i stawiają twarde warunki rządowi. Opozycja chce głowy ministra zdrowia.
"Premier chyba nie rozumie, o co chodzi" _ Niekompetencja lub manipulacja _- tak lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego komentują słowa Donalda Tuska.
Tusk wysłuchał lekarzy. Koniec pieczątkowego protestu? Medycy chcą zmian w ustawie refundacyjnej i gwarancji bezkarności. Premier: _ nie mogę uznać protestu za dialog _. Zobacz, w jakiej sprawie jest gotów na ustępstwa.
Oni zadbają, by Tusk nie poległ na wojnie z lekarzami Czy afera pieczątkowa uderzy w rząd - rozważa Andrzej Zwoliński.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)