Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Pilewski
Piotr Pilewski
|

Lepper: Nie wymachujemy szabelką

0
Podziel się:
Lepper: Nie wymachujemy szabelką

Jak Pan ocenia wizytę premiera Jarosława Kaczyńskiego w Stanach Zjednoczonych?

Andrzej Lepper, wicepremier, minister rolnictwa: Szczegółową ocenę wizyty premiera w USA będę mógł przedstawić po posiedzeniu rządu. Na pierwszy rzut oka widać, że bilet z Polski do Stanów Zjednoczonych był dla naszego kraju bardzo drogi. Jeżeli tysiąc żołnierzy pojedzie do Afganistanu i to będzie kosztować ponad 300 milionów, to my – jako koalicjanci – wyrażamy swój sprzeciw. Bo to jest wojna.

Rozumiem, że jest to wykonywanie naszych zobowiązań wobec NATO. Pytanie tylko, czy inni sojusznicy takich zobowiązań nie mają? Tylko Polska zawsze musi być pierwsza? Byliśmy przekonani wypowiedziami braci Kaczyńskich, że kontyngent w Iraku będzie do końca roku. Wstępne zapowiedzi są jednak takie, że w przyszłym roku nasi chłopcy będą w tym kraju. Przygotowujemy projekty uchwał, żeby Sejm się temu przeciwstawił. Nie jesteśmy pacyfistami, ale nasi żołnierze nie muszą ginąć tam, gdzie nie trzeba.

Który termin wcześniejszych wyborów parlamentarnych byłby dla Samoobrony najkorzystniejszy?

A.L.: Każdy jest dobry. Czy to będzie nawet jesienią tego roku. Jeżeli ktoś ma zamiar złożyć uchwałę o samorozwiązaniu Sejmu, to od jej przyjęcia jest tylko 45 dni. Można to więc połączyć razem z wyborami samorządowymi – 12 listopada.

Wszystko wskazuje na to, że argumentem przeważającym za tą decyzją będzie kształ przyszłorocznego budżetu. Cały czas mam jedną linię – budżet w tym kształcie jest nie do przyjęcia. Mówiłem wcześniej, że nie oznacza to wcześniejszych wyborów. W tym Sejmie jest 460 posłów, 6 partii, a nie tylko partie koalicyjne. Może być w tym czasie różny układ. Także nie koniecznie musimy popierać ten budżet i nasze działanie wcale nie musi doprowadzić do nowych wyborów.

Od czego uzależniacie poparcie budżetu?

*A.L.: *Nasze warunki są te same. Podwyżki pensji nauczycieli, służby zdrowia, służb mundurowych, w takiej wysokości, jaka była obiecana. Odpowiednia ilość środków na służbę zdrowia, pieniądze na sferę socjalną, coroczna waloryzacja rent i emerytów – wszystko to było ustalone przed podpisaniem umowy koalicyjnej. Bardzo ważna jest kwestia ubezpieczeń rolniczych, dopłaty do paliwa rolniczego… Nie stawiamy coraz to nowych żądań. Mówimy cały czas to samo. To nie jest grożenie, wymachiwanie szabelką – takie są nasze warunki.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)