- zdecydował we wtorek rząd.
Jednym z najważniejszych zapisów rządowego rozporządzenia liberalizującego rynek motoryzacyjny jest umożliwienie sprzedaży nowych samochodów różnych marek przez jednego dealera w jednym punkcie sprzedaży.
Wprawdzie obecnie istnieje możliwość sprzedaży różnych marek samochodów przez jednego dealera, aleo z możliwości tej dystrybutorzy rzadko korzystają. Producenci czynią bowiem ten rodzaj sprzedaży nieopłacalnym, żądając sprzedawania swoich marek w oddzielnych pomieszczeniach, przez oddzielny podmiot.
Zdaniem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wejście w życie nowych przepisów może doprowadzić do spadku cen samochodów.
Przepis nie ograniczy jednak producentom możliwości prowadzenia przez nich samych sprzedaży tylko jednej marki, podobnie jak dealerom, jeśli wyrażą taką wolę.
Rozporządzenie nie dopuszcza narzucania dealerowi lub warsztatowi minimalnej albo ustalonej sztywnej ceny sprzedaży towaru. Niemożliwe będzie też ograniczanie obszaru lub kręgu klientów, którym dystrybutor lub warsztat mogą sprzedawać towary, czy usługi.
Celem nowych unormowań jest również zapewnienie niezależnym serwisom możliwości lepszego konkurowania z serwisami autoryzowanymi.
Podczas, gdy obecnie każdy dystrybutor ma obowiązek prowadzić stację serwisową dla sprzedawanych przez siebie aut, przyjęte rozporządzenie daje dealerom możliwość wyboru. Nie będą musieli prowadzić własnej stacji, pod warunkiem, że zawrą z inną firmą umowę, na podstawie której firma będzie świadczyła usługi serwisowe.
Przepisy umożliwiające wykupywanie przez zagraniczne podmioty polskich punktów sprzedaży zaczną obowiązywać od 1 października 2005 roku.