Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Libicki: Buzek w PE jak ojciec. Mogą mu wejść na głowę

0
Podziel się:
Libicki: Buzek w PE jak ojciec. Mogą mu wejść na głowę
(sejm.gov.pl)

Money.pl: Jerzy Buzek w roli przewodniczącego Parlamentu Europejskiego to pierwszy polityk z naszej części Europy na tak eksponowanym, unijnym stanowisku. To mu pomoże?

Marcin Libicki, były członek PiS i były poseł do Parlamentu Europejskiego: Moim zdaniem nie ma to większego znaczenia. Stanowisko przewodniczącego PE jest niezwykle ważne prestiżowo, ale kompetencje są tu mocno ograniczone. Są mniejsze niż marszałka Sejmu. Nie może on np. blokować ani zgłaszać żadnych aktów prawnych.

Jest to jednak stanowisko niezwykle prestiżowe. A stanowiska prestiżowe mają to do siebie, że mogą mieć ogromne znaczenie jeżeli ktoś potrafi je wykorzystać. Głos przewodniczącego PE jest bardzo słyszalny. I jeżeliJerzy Buzekbędzie potrafił to wykorzystać, może mieć duże polityczne znaczenie. To tak jak ojciec w rodzinie. Może być taki, któremu wszyscy chodzą po głowie, a może być taki, którego wszyscy słuchają.

A może z racji pochodzenia z nowego kraju UE będzie pod specjalnym nadzorem? Bo wielcy starej Unii mogą podejrzewać go o faworyzowanie naszego regionu i Polski.

Myślę, że nie będzie tak postrzegany. Stanowisko przewodniczącego każdego ciała politycznego polega na koordynacji pracy.

Pewne rzeczy oczywiście przewodniczący może wspierać bardziej, ale w granicach dopuszczalnych regulaminem. Nie sądzę, by Jerzy Buzek był obiektem szczególnych obserwacji czy ataków.

Pamiętam przewodniczącego z Hiszpanii, Josepa Borrella Fontellesa. On robił różne rzeczy, które mi się nie podobały i mogę powiedzieć że robił je, bo był hiszpańskim socjalistą. Ale póki postępuje się w granicach wyznaczonych statutem, nikt nie może zarzucić nikomu sympatii, bo są one rzeczą naturalną. Po prostu musi być to w jakichś ramach i sądzę, że premier Buzek da sobie z tym doskonale radę.

Ja się z tym nie zgadzam. Trzeba pamiętać, że stanowisko kierownicze polega na tym, żeby nadać otoczeniu pewną dynamikę. Nie można mieć wątpliwości, że rząd AWS był rządem, który zrobił właściwie najwięcej reform. Premier Buzek był jedynym premierem, który przetrwał całą kadencję. Ten rząd za reformy zapłacił wysoką cenę, bo jak pamiętamy, został usunięty ze sceny politycznej.

Premier Buzek wykazał jednak determinację, żeby te reformy doprowadzić do końca. Więc nie mogę się zgodzić z zarzutami braku skuteczności, bo praktyka pokazuje co innego.

W takim razie skąd takie opinie?

Premier Buzek ma niesłychanie przyjemny sposób bycia i może budzić przypuszczenie, że nie jest człowiekiem dość silnym. Tymczasem on swoją życzliwość, uprzejmość i dobre maniery przekłuwa na skuteczny oręż.

A potrafi uderzyć pięścią w stół?

Myślę, że w życiu polityka można obejść się bez uderzania pięścią w stół. Jeżeli ludzie wiedzą do czego ktoś zmierza, naprawdę są inne skuteczne metody. Ktoś, kto jest naprawdę zdeterminowany, przy pomocy uśmiechów i grzeczności może osiągnąć równie dobre rezultaty. I kariera Jerzego Buzka na to wskazuje.

Tylko czy ten styl nie obróci się przeciwko niemu. W Polskim Sejmie zagłuszyliby go pewnie dyżurni awanturnicy. Na co Buzek powinien szczególnie uważać, jako przewodniczący PE?

Europarlament jest spokojniejszy. Nie dlatego, żeby ludzie byli inni, bo ludzie są tacy sami wszędzie. Ale sam Parlament jest spokojniejszy. Może dlatego, że ma mniej bezpośredni wpływ na życie obywateli.

A na co powinien uważać? Z mojego doświadczenia, jako przewodniczącego jednej z komisji mogę powiedzieć, że bywa tak, że otoczenie przewodniczącego może pewne rzeczy blokować albo podsuwać. Tam jest cała, duża grupa stałych urzędników, nie doradców, których ktoś dobiera sobie sam. I oni mogą najbardziej pewne rzeczy utrudniać, oni są najbardziej podatni na wpływy polityczne. Dlatego trzeba uważać, np. na przepływ dokumentów, które powinny trafiać na biurko przewodniczącego. To byłaby moja rada.

A czego należy mu życzyć?

Właśnie dobrej kontroli tego stałego personelu, który ma swoje nawyki i obyczaje, na które trzeba uważać. Musimy przy tym pamiętać, że stały personel w PE odgrywa nieporównywalnie większą rolę niż w parlamentach krajowych, a na pewno niż w polskim Sejmie.

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)