W Londynie rozpoczęła się pierwsza część ceremonii pogrzebowej zmarłej w sobotę brytyjskiej królowej matki. Trumna z jej ciałem, umieszczona na wojskowej lawecie, zostanie przewieziona z kaplicy w pałacu świętego Jakuba do Westminster Hall - największej sali w parlamencie
W czasie uroczystej procesji, trumnę ze zwłokami królowej eskortuje 1600 gwardzistów i wyższych rangą wojskowych. Za trumną idą między innymi, prawnukowie królowej matki, nastoletni książęta William i Harry, ich ojciec książę Karol, stryjowie Andrzej i Edward, a także księżna Anna. W ten sposób została zerwana tradycja, która zabraniała do tej pory kobietom udziału w królewskich konduktach żałobnych.
Na trasie konduktu zgromadziły się tysiące mieszkańców Londynu i sympatyków Królowej, przybyłych z całej Anglii.
Przez trzy dni, do poniedziałku włącznie, trumna z ciałem królowej zostanie wystawiona na widok publiczny w Westminster Hall. Na trumnie znajdować się będzie bezcenna korona królowej z umieszczonym na środku, słynnym 105-cio karatowym diamentem Koh-i-Noor. Koronę wykonano specjalnie dla królowej Elżbiety na uroczystość koronacji jej męża Jerzego VI-ego w 1936-ym roku. Wcześniej diament był ozdobą wykonanej w 1911-stym roku korony dla królowej Marii.
