Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
tłum. Robert Susło
|

MAN wygrał bitwę z chińskimi piratami

0
Podziel się:

Niemiecki producent autobusów ma szansę na historyczne zwycięstwo w walce z podróbkami.

MAN wygrał bitwę z chińskimi piratami
(materiały spółki)

Po raz pierwszy niemiecka firma ma szansę na zwycięstwo w walce z chińskimi podróbkami. Być może pokonani piraci zaczną tanią produkcję autobusów dla prawowitego właściciela projektu.

W sprawie dotyczącej naruszenia praw autorskich producenta autobusów MAN przez chińskiego konkurenta Zonda, sąd w Pekinie zadecydował, że do początku lipca obie strony muszą zawrzeć ugodę.

Koncern MAN potwierdza, że wyznaczony został 30 dniowy termin. W przeciwnym razie sąd podejmie samodzielną decyzję. Obie strony sygnalizują już zamiar polubownego rozwiązania sprawy. Jak powiedział Urs Vollrath z MAN Nutzfahrzeuge China, "Wierzymy, że sprawę uda nam się zamknąć już w tym miesiącu".

_ Zonda jest czołowym producentem autobusów w Chinach. Zdolność produkcyjna należących pięciu zakładów to 15 tys. autobusów rocznie. Jak wyjaśniał w zeszłym miesiącu Zonda, sylwetka modelu A9 opracowana została w 2003 roku. Ponieważ MAN-Neoplan wzornictwo swego autobusu zastrzegł w Chinach dopiero w roku 2005, producent nie poczuwał się do tej pory do winy. _Ech, jak oni kopiują!

Przed rokiem niemiecki producent wytoczył sprawę chińskiemu producentowi autobusów Zonda. Produkowany przez firmę Zonda autokar A9 jest "wierną kopią" modelu Starliner (na zdjęciu), produkowanego przez należącego do MAN monachijskiego producenta autobusów Neoplan. Chodzi o poważne naruszenie praw patentowych", mówi wiceprezydent MAN-China, Franz Neundlinger.

Spór jurystyczny dotyczy luksusowego autokaru "Starliner", który przedstawiono po raz pierwszy w 2004 roku na targach pojazdów użytkowych w Hanowerze. Już kilka miesięcy później, w marcu 2005, łudząco podobny pojazd pojawił się już na pokazie autobusów Szanghaju - model A9, producenta Zonda w chińskiej prowincji Jiangsu.

To samo opakowanie trzy razy taniej

W rozpętanej "wojnie autobusowej" chodzi wyłącznie o wzornictwo zewnętrzne, nie o silniki czy technologię napędu. Głównym problemem Niemców jest jednak to, że chiński model kosztuje jedynie jedną trzecią tego, co oryginalny "Starliner", który w Niemczech oferowany jest za około 350 tys. euro.ZOBACZ TAKŻE:

Pozew MAN`a jest zapowiedzią nowego trendu walki z chińskimi kopiami, do której przyłączył się po raz pierwszy niemiecki producent. Zagraniczne firmy skarżą coraz częściej swoje prawa patentowe przed sądem i już kilkakrotnie przyznano im rację. Producenci luksusowych produktów jak Gucci, Prada, Burberry czy sieć kawiarni Starbucks zwyciężyli w minionym roku w walce przeciwko fałszerzom produktów i podrabianiu znaków firmowych.

Piraci w odwrocie

Również gigant farmaceutyczny Pfizer odniósł sukces przed chińskim sądem, podróbki viagry z Chin są i tam nielegalne. Najwięcej skarg naruszenia praw patentowych producenci zagraniczni wnoszą przeciwko chińskim producentom samochodów jak Chery lub Geely. Najczęściej jednak z niewielkim skutkiem.

Zonda jest czołowym producentem autobusów w Chinach. Zdolność produkcyjna należących pięciu zakładów to 15 tys. autobusów rocznie. Jak wyjaśniał w zeszłym miesiącu Zonda, sylwetka modelu A9 opracowana została w 2003 roku. Ponieważ MAN-Neoplan wzornictwo swego autobusu zastrzegł w Chinach dopiero w roku 2005, producent nie poczuwał się do tej pory do winy.

Według informacji MAN`a, Zonda sprzedał już "kilkaset" kopii autobusu. Jak podaje Zonda, dopiero w kwietniu firma sprzedała 60 autobusów A9 do Jordanii. Ale sprawa nie dotyczy tylko zleceń. Swoim pozwem monachijski koncern chce także sprawić, by kradzież myśli technicznej znalazła pewne granice również i w Chinach. "Wierzymy w chińskie orzecznictwo sądowe i musimy chronić naszych partnerów.", mówi koncern.

Zwerbować korsarzy

Aferze autobusowej pikanterii dodaje fakt, że tym razem poszkodowani są nie tylko cudzoziemcy, lecz również Chińczycy. Licencję na budowę modelu "Starliner" nabył również partner MAN`a, Neoplan-Youngman Jinhua (prowincja Zhejiang). Teraz zaciska zęby i opłakuje "duże straty" spowodowane sprzedażą modelu Zonda.

W Pekinie pojawiły się jednak spekulację, że pozasądowa ugoda może z przeciwników zrobić partnerów. Możliwe jest, że w przyszłości Zonda będzie produkował w Chinach model "Starliner" dla MAN`a – jednak już całkiem oficjalnie, na licencji. Byłoby to prawdziwe zwycięstwo w walce z podróbkami produktami.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)