"Już przygotowujemy zmiany do budżetu na 2006 rok. Na przełomie listopada i grudnia chcemy zgłosić autopoprawkę. Zakładamy daleko idące zmiany polegające m.in. na likwidacji niektórych agencji i funduszy, a także przesunięć w budżecie. Budżet zaproponowany przez obecny rząd to budżet stagnacji, a chcemy budżetu rozwoju" - powiedział Marcinkiewicz dziennikarzom.
"Chcemy, żeby wzrosły środki na inwestycje (drogowe i kolejowe), a także na współfinansowanie inwestycji przy współudziale środków z UE. Zakładamy likwidację PFRON, NFZ, a także delegatur MSP, RSCC" - dodał.
Rząd przyjął we wtorek projekt budżetu na 2006 rok z deficytem budżetowym w wysokości 32.575 mln zł i skierował go do Sejmu.
Deficyt budżetu w 2006 roku wzrośnie do 32.575 mln zł z 30.833,7 mln zł planowanych w 2005 roku. Dochody budżetowe w przyszłym roku będą wyższe od wcześniejszego planu i wyniosą 191.297 mln zł, a wydatki 223.872 mln zł.