Władze Meksyku zatrzymały sześć osób, które mogły ukraść ciężarówkę z materiałami radioaktywnymi w ostatnim tygodniu. Podejrzani zgłosili się do szpitala w stanie Hidalgo, na północ od stolicy kraju, z symptomami choroby popromiennej. Lekarze przekazali podejrzanych w ręce policji.
Osoby, które weszły w kontakt z radioaktywną substancją, mogły zostać napromieniowane śmiertelną dawką. Policja zatrzymała podejrzanych w celu wyjaśnienia sprawy. Wóz przewożący promieniotwórczy kobalt-64 ze szpitala w Tijuanie do miejsca utylizacji w środkowym Meksyku zaginął w poniedziałek.
Po dwóch dniach policja i wojsko odnalazły go. Jak się okazało, złodzieje otworzyli pojemnik z materiałami radioaktywnymi. W związku z kradzieżą międzynarodowe i krajowe instytucje do spraw bezpieczeństwa nuklearnego alarm.
Istniało duże niebezpieczeństwo, że radioaktywna substancja może być wykorzystana do budowy tak zwanej brudnej bomby, czyli materiału wybuchowego, za pomocą którego rozsiewa się materiały radioaktywne.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Strzelanina między policjantami. Są ofiary Jedni zapewniali ochronę złodziejom, drudzy przybyli z zamiarem udaremnienia kradzieży. | |
| Supertunel do przerzutu narkotyków zamknięty Zbudowany na głębokości ponad 10 metrów, z siecią elektryczną, wentylacją i systemem kolejki elektrycznej, łączył meksykańskie miasto Tijuana z amerykańskim San Diego. | |
| Silny wybuch w fabryce. Dziesiątki rannych Ekipy ratunkowe przeszukują zgliszcza zabudowań poszukując osób zaginionych. |