Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Merkel nie chce pośpiechu w sprawie nadzoru bankowego Eurolandu

0
Podziel się:

Odrzuciła też możliwość wspólnego gwarantowania depozytów w ramach unii bankowej.

Merkel nie chce pośpiechu w sprawie nadzoru bankowego Eurolandu
(PAP/EPA)

Niemiecka kanclerz Angela Merkel powiedziała, że nie widzi powodów, by zanadto spieszyć się z wprowadzaniem wspólnego nadzoru bankowego dla strefy euro. Odrzuciła też możliwość wspólnego gwarantowania depozytów w ramach unii bankowej.

Na konferencji prasowej w Berlinie Merkel przypomniała, że w trakcie czerwcowego szczytu UE zabiegała o porozumienie w sprawie stworzenia skutecznego nadzoru bankowego dla strefy euro. Dopiero gdy powstanie, możliwe powinno być - zdaniem Merkel - bezpośrednie dokapitalizowanie banków ze środków funduszu ratunkowego EMS.

_ - Jestem jednak zdania, że taki nadzór musi funkcjonować. Nie chodzi o to, by stworzyć możliwie jak najszybciej coś, co na końcu i tak nie będzie odpowiednio działać _ - podkreśliła.

Zdaniem niemieckiej kanclerz, aby strefa euro odzyskała wiarygodność, przyszły nadzór bankowy musi być pozbawiony wad, jakie istniały w przeszłości. - _ Nie możemy znów rozczarować rynków finansowych zapowiedziami, które nie zostaną zrealizowane _ - dodała.

_ - Skoro zaczynamy dyskusję na temat nadzoru bankowego w połowie września, to jest mało prawdopodobne, by do 1 stycznia powstała dobrze działająca instytucja. Dziś nie mamy nawet dokładnego planu budowy _ - powiedziała Merkel. _ Tworzenie nadzoru bankowego nie jest prostą sprawą _ - podkreśliła.

Niemiecka kanclerz oświadczyła też, że nie widzi potrzeby dyskutowania na temat wspólnego unijnego systemu gwarantowania depozytów. - _ Kwestia wspólnego gwarantowania depozytów dla mnie nie wchodzi w rachubę, nie trzeba o tym dyskutować _ - powiedziała.

W zeszłą środę Komisja Europejska zaproponowała wspólny nadzór bankowy dla strefy euro z kluczową rolą Europejskiego Banku Centralnego, który stanowi pierwszy element całego projektu zwanego unią bankową.

Mają się na nią składać także europejski system gwarancji depozytów i europejski system rozwiązywania problemów banku w kryzysie (tzw. resolution fund). Projekt ten jest pierwszym dużym krokiem UE w kierunku zacieśniania i reformy strefy euro. Aby został wprowadzony w życie, musi zyskać akceptację wszystkich 27 krajów UE, a także Parlamentu Europejskiego.

W poniedziałek niemiecka kanclerz wykluczyła również możliwość bezpośredniego finansowania państw strefy euro przez Europejski Bank Centralny poprzez zakup ich obligacji na rynku pierwotnym. _ - Granice zostały jasno wyznaczone _ - powiedziała. Przypomniała, że niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny zasygnalizował, iż takie działania EBC byłyby niezgodne z traktatem UE, ponieważ EBC nie może prowadzić polityki fiskalnej.

Według niemieckiej kanclerz w obliczu kryzysu konieczne jest _ wzmocnienie demokratycznej legitymacji w strefie euro _. _ Nasuwają się pytania, czy potrzebujemy w Parlamencie Europejskim grupy państw strefy euro, czy też potrzebna jest mocniejsza koordynacja narodowych parlamentów w eurolandzie _ - powiedziała.

Kilka dni temu niemiecki dziennik _ Handelsblatt _ poinformował, że przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy może zaproponować m.in. utworzenie parlamentu strefy euro w ramach przygotowywanych planów pogłębiania współpracy w eurolandzie.

Czytaj więcej w Money.pl
Merkel i Hollande są gotowi na wszystko Przywódcy oświadczyli, że Niemcy i Francja czują się głęboko zobowiązane do obrony integralności strefy euro.
Francja i Niemcy znów mówią jednym głosem _ - Europa z kryzysu może wyjść silniejsza - _ uważa Angela Merkel. Razem z Francoisem Hollandem świętowała 50. rocznicę spotkania generała de Gaulle'a i Konrada Adenauera.
Awaryjny miniszczyt w Paryżu. Boją się o... Szefowie finansów Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii spotkali się dzisiaj w Paryżu na zorganizowanym w trybie awaryjnym miniszczycie, by omówić propozycje dotyczące ratowania euro.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)