Ryzyka dla ożywienia gospodarczego w Polsce są mniejsze niż w innych krajach regionu, istotna będzie sytuacja w Europie Zachodniej - uważaMarek Belka, dyrektor ds. Europy w Międzynarodowym Funduszu Walutowym.
_ - Wzrost gospodarczy w rozwijających się gospodarkach Europy będzie zależał od dynamiki wzrostu w Europie Zachodniej. Jeśli tamtejsze ożywienie będzie znaczne, Polska będzie w lepszej sytuacji. Jednak niekorzystny rozwój wypadków na zachodzie odbije się na wschodzie Europy _ - powiedział.
Zdaniem Belki, dzięki rynkowi wewnętrznemu, stosunkowemu zamknięciu gospodarki oraz dobrze rozwiniętemu systemowi finansowemu Polska jest w korzystniejszej sytuacji niż inne kraje regionu.
MFW zrewidował swe prognozy. W najnowszej prognozie przewidywany jest w Polsce wzrost PKB 1,0 proc. w 2009 r. oraz 2,2 proc. w 2010 r. Poprzednio było to odpowiednio: -0,7 proc. i 1,5 proc.
_ - Polska gospodarka jest w lepszej sytuacji niż inne porównywalne kraje. Polska jest stosunkowo odporna na szoki, dzięki dużemu rynkowi wewnętrznemu oraz stosunkowo małemu stopniowi otwarcia gospodarki _ - powiedział.
_ - Polska ma dobrze rozwinięty i głęboki rynek finansowy, do czego przyczyniła się reforma emerytalna z końca lat 90. Dzięki temu państwo może finansować swoje potrzeby na rynku wewnętrznym _ - dodał.
Zdaniem Belki, reforma fiskalna powinna mieć miejsce przed zacieśnieniem polityki monetarnej.
_ _
_ - Polityka monetarna powinna wspierać ożywienie gospodarcze. Istotna jest przejrzysta komunikacja banków centralnych, szczególnie w sferze prognoz wzrostu _ - powiedział Belka.