Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|

Miała być duma, jest kłopot. ORP Orzeł w nieustającej naprawie

247
Podziel się:

Okręt podwodny ORP Orzeł miał być chlubą polskiej marynarki wojennej. Tymczasem minęło już pięć lat, odkąd jednostka trafiła do naprawy. Nie ma pewności, czy okręt jest sprawny i czy w razie potrzeby, byłby w stanie bronić kraju.

ORP Orzeł pięć lat temu trafił do remontu. Od tego czasu wypłynął tylko raz. Na paradę.
ORP Orzeł pięć lat temu trafił do remontu. Od tego czasu wypłynął tylko raz. Na paradę. (Wojciech Strozyk/REPORTER)

Okręt podwodny ORP Orzeł miał być chlubą polskiej marynarki wojennej. Tymczasem minęło już pięć lat, odkąd jednostka trafiła do naprawy. Nie ma pewności, czy okręt jest sprawny i czy w razie potrzeby, byłby w stanie bronić kraju - podaje portal gazeta.pl.

W 2013 roku okręt ORP Orzeł skończył służbę i trafił do naprawy. Prace miały zakończyć się po dwóch latach. Trwają do dziś. Jak opisuje gazeta.pl, choć okręt już pływa, to nie ma pewności, na ile jest sprawny.

OGLĄDAJ: * *Ucieczka ORP Orzeł. Mija dokładnie 79 lat

Jednostka wyszła w morze w czerwcu tego roku. Był to pierwszy raz od trwającej od pięciu lat przerwy. Wyjście jednak nie trwało długo i było związane z paradą.

W jakim stanie jest okręt? Rzecznik 3. Flotylli Okrętów, komandor podporucznik Radosław Pioch tłumaczył, że ORP Orzeł ma za sobą test O1. Oznacza to gotowość do wyjścia na morze, a także przygotowanie załogi do szkolenia oraz realizacji zadań.

Finalnym sprawdzianem ma być test O2. Zaliczenie go oznacza, że okręt jest gotowy do walki. Jednak, jak przypominają specjaliści, do tego wszystkie systemy muszą działać sprawne. I tu zaczynają się komplikacje.

Niesprawne systemy

Komenda Portu Wojennego w Gdyni, która zajmuje się obsługą okrętów, przyznaje, że nie ma chętnych do przetargów na naprawy. Tymczasem remontu wymagają trzy kluczowe obszary. Chodzi o hydroakustykę, peryskopy i część instalacji elektrycznej, która została uszkodzona w zeszły roku w pożarze.

Przetargi ogłoszono w czerwcu. Wstępnie zgłosiły się trzy konsorcja. Marynarka chciała wykonania prac do końca listopada 2019 roku. Niestety, chętni wycofali swoje oferty. Nieoficjalnie mówi się, że powodem miały być nierealistyczne terminy stawiane przez wojsko. Przetarg unieważniono we wrześniu i do dziś nie ma informacji, czy zostanie rozpisany nowy.

Flota w wieku emerytalnym

Okręt ORP Orzeł ma 33 lata. Nigdy nie był modernizowany. Pomimo tego, jest uznawany za najsilniejszą polską jednostkę podwodną. Marynarka dysponuje jeszcze dwoma jednostkami Kobben, które w przeszłości służyły Norwegii. Obie mają jednak już po ponad pół wieku. W najbliższych latach mają zostać wycofane.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(247)
orieł
3 lata temu
Putin czyta i się cieszy
Obiektywny
6 lat temu
Dajcie już spokój nie ma armii ani wojska jest jeden wielki bajzel 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Githe Manitou
6 lat temu
Tylko po co? Kto reanimuje trupa?
Ło matko !!!!
6 lat temu
jak się zanurzą to już się nie wynurzą
Topielec
6 lat temu
Bez hydroakustyki peryskopu i instalacji też można walczyć no problem
...
Następna strona