Polski konsul generalny Jarosław Czubiński potwierdził w czwartek w rozmowie z PAP, że e-mailowe listy-pocztówki podpisane przez kaliningradczyków znalazły się w przeddzień na stronie placówki.
"My niżej podpisani obywatele Federacji Rosyjskiej, mieszkańcy Kaliningradu, zapraszamy oficjalnie polskiego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i litewskiego prezydenta Valdasa Adamkusa na obchody 750-lecia naszego miasta. Na uroczystościach chcielibyśmy powitać mile widzianych gości, naszych sąsiadów Polaków i Litwinów, z którymi mieszkamy w pokoju i przyjaźni na tej ziemi od ponad 60 lat" - napisali kaliningradczycy.
W listach, które otrzymał także konsulat generalny Litwy, wyrażono żal z powodu, jak to ujęto, "braku wychowania" Putina, który "nie zapytał mieszkańców, kogo chcą gościć na obchodach rocznicowych".
Na uroczystości jubileuszowe do Kaliningradu, które odbędą się w dniach 1-3 lipca, zostali zaproszeni przywódcy Niemiec i Francji.
Prezydent Kwaśniewski brak zaproszenia dla Polski i Litwy uznał za "więcej niż błąd". Natomiast przewodniczący parlamentu litewskiego Arturas Paulauskas określił brak zaproszenia jako nieprzypadkowy. "Możliwe, że jest to część ogólnej polityki Rosji" - wyjaśnił w radiowym wywiadzie.