Prawie 15 mld dolarów przejadają amerykańskie zwierzęta domowe. Tyle co roku ich opiekunowie wydają na żywność i odżywki. Gdyby przeliczyć to na jedną osobę to okazałoby się, że każdy Amerykanin wydaje na zwierzaka 250 dolarów. To jednak tylko część wydatków. Znacznie więcej kosztuje Amerykanów dbanie o ich zdrowie.
Według Amerykańskiego Związku Hodowców Zwierząt Domowych, co roku posiadacze psów wydają na wizyty u weterynarzy i zabiegi prawie 800 dolarów. O 300 dolarów mniej kosztują koty. Należy jednak zaznaczyć, że dane dotyczą tylko podstawowej opieki weterynaryjnej. Jeżeli zwierzak poważniej zachoruje wydatki na jego leczenie mogą iść w tysiące dolarów.
Przeszczep nerki kosztuje około 10 tysięcy dolarów.Aby zmniejszyć koszty opieki weterynaryjnej Amerykanie mogą wykupić ubezpieczenie zdrowotne dla swojego pupila. Nie jest ono jednak jeszcze zbyt popularne. Jedynie bowiem 3 procent posiadaczy zwierząt domowych w USA zdecydowało się na taki krok.
Wynajęty milioner
Wcale nie trzeba być milionerem, żeby chodzić w ciuchach za 10 tysięcy dolarów, jeździć samochodami wartymi setki tysięcy dolarów, czy spędzić weekend na ekskluzywnym jachcie. Wszystko to można wypożyczyć za stosunkowo niewielkie pieniądze.
Przykładowo amerykańska firma Albright Inc. wypożycza na wieczór kreacje Christiana Diora, Monique Lhuillier and Reem i wielu innych dyktatorów mody. Za 10 –20 procent wartości można pokazać się w kreacji nawet za 10 tys. dolarów.
W firmie Gotham Dream Cars można natomiast wypożyczyć najbardziej ekskluzywne samochody. Za jedyne 795 dolarów można poczuć się przez 12 godzin właścicielem Ferrari F430. Jeżeli ktoś woli luksus najwyższego rzędu, to za 3,3 tysiące dolarów przez pół dnia może pojeździć Rolls Royce Phantom.