Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Minimalny zysk Stoczni Gdynia SA

0
Podziel się:

Zysk netto Stoczni Gdynia SA za 2001 rok jest dodatni, ale bliski zeru, w porównaniu do ponad 11 mln zł w roku 2000

- poinformował prezes stoczni Janusz Szlanta.

Na trudną sytuację złożyła się w dużym stopniu silna pozycja złotówki. 'Straciliśmy na konkurencyjności o blisko jedną trzecią' - powiedział Szlanta.

Aby działać i w takiej trudnej sytuacji, 'skupiamy się na zmniejszeniu kosztów i podwyższaniu wydajności pracy' - dodał.

Zarząd stoczni zaproponował pracownikom m.in. rezygnację w tym roku z podwyżek. Na ten postulat nie zgodziły się jak dotychczas zakładowe związki zawodowe. Zarząd wprowadził również oszczędności na wydawanych robotnikom posiłkach.

Szlanta poinformował, że ubiegły rok stocznia zamknęła na plusie.

'Osiągnięty wynik bilansowy netto to zero plus' - powiedział. Dodał, że stocznia zanotowała stratę operacyjną, a na wszystkich pozostałych rodzajach działalności - wynik dodatni.

W 2000 roku zysk netto stoczni wyniósł około 11 mln zł, a rok wcześniej 28 mln zł.

Według Szlanty, na ten rok planowana jest budowa 21 statków w całej Grupie Stoczni Gdynia, w skład której wchodzi, oprócz gdyńskiego zakładu, Stocznia Gdańska SA i Stocznia Elbląska SA. W ubiegłym roku wybudowano w tych stoczniach 20 jednostek.

'Planowane obroty na ten rok to 600-650 mln dolarów, co oznacza istotny wzrost w porównaniu do roku ubiegłego' -powiedział Szlanta. Przychody ze sprzedaży za 2001 rok wyniosły blisko 2,5 mld zł, a rok wcześniej - około 2,219 mld zł.

W sobotę w Stoczni Gdynia uroczyście przekazano do eksploatacji stumetrową suwnicę, która kosztowała ponad 100 mln zł. Prezes stoczni liczy, że dzięki niej oszczędności na czasie przy budowie jednego statku wyniosą od jednego do półtora miesiąca.

Pod koniec ubiegłego roku w Stoczni Gdynia rozpoczęły się zwolnienia grupowe, które mają objąć 600 osób, jednak spoza działalności produkcyjnej. Od września tego roku trwają też zwolnienia w Stoczni Gdańskiej, które dotyczą 500 osób. To oznacza, że w całej grupie Stoczni Gdynia do końca marca 2002 roku zwolnienia dotkną 1100 osób.

Obecnie w Stoczni Gdynia pracuje ponad dziewięć tysięcy osób, w Stoczni Gdańskiej około 3800 osób, a w Stoczni Elbląskiej 150 osób.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)