Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Moody's ocenił polskie zadłużenie

0
Podziel się:

Zdaniem wiceprezesa Moody's Johnathana Schiffera, autora dorocznego raportu o Polsce, struktura zapadalności polskiego długu jest korzystna, a jego obsługa nie jest uciążliwa. Według tej agencji ratingowej integracja Polski z Unią Europejską oraz średnioterminowa sytuacja gospodarcza wspierają ratingi przyznane polskiemu długowi.

Moody's ocenił polskie zadłużenie

Według agencji ratingowej Moody's integracja Polski z Unią Europejską oraz średnioterminowa sytuacja gospodarcza wspierają ratingi A2 przyznane polskiemu długowi.

"Ratingi A2 i ich stabilna perspektywa są odzwierciedleniem zaawansowanej ekonomicznej i finansowej integracji Polski z Unią Europejską oraz solidnych podstaw średnioterminowego wzrostu i przeprowadzanych reform strukturalnych" - podała agencja w czwartkowym komunikacie.

Zdaniem wiceprezesa Moody's Johnathana Schiffera, autora dorocznego raportu o Polsce, struktura zapadalności polskiego długu jest korzystna, a jego obsługa nie jest uciążliwa.

Schiffer dodaje, że polskie rezerwy walutowe są wysokie, a deficyt obrotów bieżących jest pod kontrolą.

Wśród innych mocnych stron Polski raport wymienia istotne zmniejszenie inflacji bazowej, konsekwentnie wysoki eksport wspierany przez restrukturyzację na poziomie mikro oraz wskaźniki polskiego długu publicznego i proaktywną politykę zarządzania długiem.

Według agencji Moody's podniesienie polskich ratingów wymagałoby zacieśnienia polityki fiskalnej, restrukturyzacji niektórych sektorów przemysłu ciężkiego oraz redukcji wysokiego poziomu bezrobocia.

W listopadzie 2002 agencja Moody's podniosła rating polskiego długu w walutach obcych z Baa1 do A2, do tego samego poziomu co rating długu w walucie lokalnej.

Obecnie polskie ratingi są na takim samym poziomie jak izraelskie oraz łotewskie, o jeden stopień niższe niż czeskie, estońskie i węgierskie oraz o jeden stopień wyższe niż słowackie, chińskie i koreańskie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)