W projekcie ustawy budżetowej na rok 2013 nakłady na szkolnictwo wyższe wyniosą w sumie ponad 12 mld zł. To ponad 1,1 mld zł więcej niż w zeszłym roku. Dzięki temu m.in. płace na uczelniach mogą wzrosnąć nawet o 9 procent - informuje resort nauki.
Na zdjęciu minister szkolnictwa wyższego, Beata Kudrycka
W przyjętym przez Radę Ministrów projekcie ustawy budżetowej na fundusz wynagrodzeń dla pracowników wszystkich uczelni publicznych przewidziano o 907 mln zł więcej niż w tym roku. Dzięki temu pensje wzrosną średnio o 9,14 proc. - poinformował resort nauki w przesłanym komunikacie.
O wysokości podwyżki dla pracownika konkretnej uczelni zadecyduje jednak jej rektor. Dotyczy to zarówno nauczycieli akademickich, jak i pracowników administracyjnych.
_ - Uczelnie są autonomiczne i prowadzą własną politykę personalną. Rząd zwiększa fundusze na wynagrodzenia, ale to każda uczelnia zdecyduje, jakie są jej potrzeby i czy chce je inwestować np. w młodą kadrę czy w najlepszych wykładowców _ - komentuje prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego.
W budżecie na przyszły rok przewidziano także 235 mln zł na dotację projakościową. Pieniądze z dotacji trafią do najlepszych uczelni, w tym m.in. tych, które mają najlepsze programy studiów oraz do Krajowych Naukowych Ośrodków Wiodących.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Minister zapowiada zmiany w podatkach Barbara Kudrycka twierdzi, że Ministerstwo Finansów popiera jej pomysły. | |
Kryzys w szkolnictwie wyższym. Przyczyna? Niż demograficzny uderzył po kieszeni publiczne uczelnie. | |
Negocjacje płac na uczelniach. Nie ma zgody - _ Żądamy wzrostu wynagrodzeń pracowników publicznych szkół wyższych, do powyżej określonego poziomu _ - apelują związkowcy. |