Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jan Osiecki
|

Narodowy nieLOT

0
Podziel się:

PiS chce zagwarantować kontrolę rządu nad LOT-em. Jednak wiele wskazuje na to, że to nie jest cudowna recepta na uzdrowienie firmy.

Narodowy nieLOT
(PAP/ Radosław Pietruszka)

PiS chce zagwarantować kontrolę rządu na LOT-em. Jednak wiele wskazuje na to, że nie jest to cudowna recepta na poważne kłopoty firmy.

PLL Lot jest na równi pochyłej. Rok 2005 firma skończyła, że stratą w wysokości miliarda złotych. Żeby poprawić wyniki, w zeszłym roku nasz narodowy przewoźnik pozbył się otrzymanych od skarbu państwa akcji Pekao SA i France Telecom. Firma traci w dramatycznym tempie udziały w rynku. W roku 2003 LOT miał 60 proc. tortu. Ubiegły rok zakończył z wynikiem poniżej 30 proc. I to mimo tego, że Polska znajduje się w czołówce państw o największej dynamice rozwoju lotnictwa pasażerskiego.

LOT ma też poważne kłopoty z zebraniem pieniędzy na nowo zamówione maszyny. A utworzona w celu konkurencji z tanimi liniami spółka córka Centralwings przynosi straty.

Jakby tego było mało, firmą zaczęły targać konflikty wewnętrzne. Udziałowcy mniejszościowi - 25,1 proc. ma syndyk masy upadłościowej linii Swiss Air, która tuż zanim upadła zainwestowała w LOT, a 6,93 proc. mają pracownicy - nie są w stanie porozumieć się ze skarbem państwa.

Konkurs kością niezgody* *
Punktem zapalnym okazał się wybór nowego prezesa. Firma nie miała szefa od listopada zeszłego roku. Gdy przedwczoraj wybrano Marka Mazura chwilę potem resort skarbu wydał oświadczenie, iż „ministerstwo rozważa zwołanie walnego zgromadzenia akcjonariuszy z porządkiem obrad obejmującym odwołanie prezesa PLL LOT”. Krytycznych uwag na temat wyboru nie szczędzi też minister Skarbu Państwa.
Już w trakcie trwania konkursu pojawiła się propozycja nowelizacji ustawy „o przekształceniu własnościowym przedsiębiorstwa państwowego PLL LOT”. Jak na obecne standardy projekt jest króciutki. Zajmuje zaledwie jedną stronę maszynopisu. A cel jest jasny: zapewnić skarbowi państwa co najmniej 51 proc. głosów w radzie nadzorczej firmy.

ZOBACZ TAKŻE:

KGHM kupi akcje LOT-u?„Chodzi o podniesienie jakości nadzoru właścicielskiego w tej firmie” – przekonuje poseł PiS Marek Suski, który będzie przedstawiał ustawę na forum parlamentu. „LOT należy do spółek o strategicznym znaczeniu dla gospodarki i nadzy o nią szczególnie dbać” – dodaje.

Jak mówią posłowie w kuluarach w rzeczywistości chodzi po prostu o odzyskanie przez skarbu państwa pełnej kontroli nad firmą. W tej chwili bowiem MSP nie ma pełnej władzy. Z tego powodu przegrał forsowany przez resort Jasińskiego kandydat na prezesa Tomasz Dębski. „Nie może być tak, że mniejszościowi udziałowcy narzucają nam swoją wolę” – minister Jasiński potwierdza kuluarowe informacje.

*Eksperci krytykują *
„Ta ustawa jest pomyłką. Żeby naprawić sytuację w LOT musi dojść do porozumienia między skarbem państwa, a związkowcami. I obie strony muszą uzgodnić kandydata na prezesa. Narzucenie szefa przez MSP nie doprowadzi do zmian, bo związkowcy mogą skutecznie sparaliżować firmę. Wystarczy, że zaprotestują piloci albo stewardesy i samoloty zostaną na ziemi. A nawet jeśli dojdzie do zawieszenia broni to człowiek nie popierany przez te grupy nie zmieni nic w firmie. A utrwalanie obecnej sytuacji oznacza dla LOT-u katastrofę” – ocenia Adrian Furgalski ekspert z zespołu doradców gospodarczych TOR.

| NA ŚWIECIE PRYWATYZUJĄ |
| --- |
| Poselska nowelizacja oznacza jeszcze jedno. LOT pozostanie spółką z dominującym kapitałem państwowym. Tymczasem na świecie rezygnuje się z utrzymywania narodowych przewoźników. Holendrzy swoje KLM sprzedali Air France, Węgierski Malev od bankructwa może uchronić tylko przejęcie tych linii przez prywatnych inwestorów (prawdopodobnie kupią ją Rosjanie). Prawdopodobnie już wkrótce Air France przejmie także włoską Alitalię. |

„ LOT-owi potrzeba nie tylko pieniędzy, ale także know-how. A to można otrzymać sprzedając firmę dużemu inwestorowi. Inaczej wcześniej czy później dojdzie do bankructwa naszego przewoźnika” – ostrzega Firgalski. „Na szczęście przy obecnej konkurencji nie odczują tego pasażerowie. Szkoda tylko pracowników tej firmy” – dodaje.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)