Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nie całe władze TVP dostały absolutorium

0
Podziel się:

Ministerstwo Skarbu wznowiło przerwane w czerwcu Walne Zgromadzenia Akcjonariuszy TVP.

Nie całe władze TVP dostały absolutorium
(Drozdi-Pn/Wikipedia)

Nie wszyscy członkowie władz TVP otrzymali absolutorium ministra Skarbu Państwa za 2009 r. Skwitowanie otrzymał aktualny zarząd spółki z Romualdem Orłem na czele, ministerstwo podkreśla jednak, że ma zastrzeżenia do jego pracy, szczególnie w sferze restrukturyzacji.

Ministerstwo Skarbu wznowiło dziś przerwane 30 czerwca Walne Zgromadzenia Akcjonariuszy TVP: - _ Obecny zarząd otrzymał absolutorium, bo funkcjonował w 2009 roku zaledwie przez 2 tygodnie. Natomiast w mocy pozostają zastrzeżenia MSP do pracy tego zarządu, zwłaszcza w sferze restrukturyzacji _ - powiedział wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz.

Członkowie nowej rady nadzorczej także w większości otrzymali absolutorium, z wyjątkiem jej przewodniczącego i osób, które pełniły obowiązki prezesa zarządu TVP w drugiej połowie 2009 roku. _ - Poprzednia rada nadzorcza i zarząd, które działały do lipca 2009 roku, nie otrzymały absolutorium _ - dodał wiceminister.

Oznacza to, że absolutorium ministra skarbu, działającego jako WZA nie otrzymali m.in.: Bogusław Szwedo (przewodniczący RN TVP, a w II połowie 2009 roku pełniący obowiązki prezesa spółki), Tomasz Szatkowski (w II połowie roku p.o. prezesa), były prezes Andrzej Urbański, były p.o. prezes TVP Piotr Farfał oraz poprzednia Rada nadzorcza z Krzysztofem Czabańskim na czele.

Leszkiewicz podkreśla, że minister skarbu ma _ wiele uwag do pracy organów TVP: - __ Dla nas jest ważne, aby osoby kierujące zarządem i RN TVP zwróciły uwagę na to, co z punktu widzenia przyszłości tej spółki jest ważne, czyli kwestie odtajnienia wyników audytu, przystąpienie do prac nad długofalową strategią rozwoju, przygotowanie i wdrożenie programu naprawczego, obniżenie kosztów funkcjonowania. Te rzeczy w 2009 roku nie zostały uruchomione. Szefowie rady nadzorczej i zarządu w naszej ocenie w niewystarczający sposób te działania podjęli _ - powiedział Leszkiewicz, wyjaśniając powody odmowy skwitowania dla niektórych członków władz spółki.

W 2009 roku w zarządzie TVP zasiadało 12 osób. Jest to efekt licznych konfliktów we władzach spółki i przypadającego w ubiegłym roku końca kadencji Rady Nadzorczej TVP. W 2009 rok telewizja publiczna weszła z p.o. prezesem Farfałem na czele i oddelegowanym z Rady nadzorczej członkiem zarządu - Tomaszem Rudomino. Ponadto w skład zarządu wchodzili wówczas zawieszeni od grudnia 2008 r.: Urbański, Sławomir Siwek i Marcin Bochenek.

Do przesilenia we władzach TVP doszło w połowie roku, gdy kończyła się kadencja ówczesnej Rady Nadzorczej - część jej członków nie uznała rozwiązania Rady i dalej podejmowała uchwały, m.in. zawieszając Farfała, a w jego miejsce delegując Siwka. Decyzji tych nie uwzględnił jednak Krajowy Rejestr Sądowy. Jesienią, po wyborze nowej Rady nadzorczej, odwołano wszystkich: aktywnych i zawieszonych członków zarządu TVP, a w jego składzie znaleźli się wówczas delegowani z RN Bogusław Szwedo i Małgorzata Wiśnicka-Hińcza.

Wówczas jednak nowych władz TVP nie uznał Farfał i zakazał wpuszczania ich do budynku; spór skończył się, gdy KRS wykreślił Farfała z rejestru władz spółki. Następnie, po rezygnacji Szwedo do zarządu wszedł inny członek RN TVP Tomasz Szatkowski. W grudniu wybrano zaś aktualny zarząd w składzie: Romuald Orzeł, Przemysław Tejkowski, Paweł Paluch i Włodzimierz Ławniczak.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)