Nie będzie już tak dużych obniżek cen i wyprzedaży jak w roku ubiegłym - oceniają specjaliści. Wszystko przez kryzys.
Sklepy, spodziewając się mniejszych obrotów, zamówiły o wiele mniej towaru - pisze _ Gazeta Wyborcza _. Sprzedaż sprzętu elektronicznego i AGD kurczy się. O kilkanaście procent spadła sprzedaż pralek, lodówek, czy aparatów fotograficznych.
Eksperci podkreślają, że sklepy nie będą robić dużych obniżek, bo to nie przyciągnie wielu kupujących.
_ Gazeta Wyborcza _ wylicza, że w sklepy sieciowe uderzyło ograniczenie zakupów przez dobrze zarabiające trzydziestokilkuletnie kobiety. Problemem jest także osłabienie się złotego. Czynsze i gigantyczne kredyty na rozwój są bowiem liczone w euro.
Dziennik wyjaśnia, że zamiast obniżek cenowych sprzedawcy chcą w inny sposób zachęcić klientów. Do sprzętu dodają na przykład 5-letnią gwarancję, dodatki, czy rozkładają płatność na raty 0%.
| WIĘCEJ O POLSKIEJ GOSPODARCE W KRYZYSIE | |
|---|---|
 |
*Sami ratujemy naszą gospodarkę. Kupując * Nie przestraszyliśmy się recesji i cały czas robimy duże zakupy w sklepach. |
 |
*Wszyscy zapłacimy za ratowanie budżetu * Niższe pensje z powodu ponownego podniesienia składki rentowej z 7 do 13 procent. Wyrzucenie części ludzi z KRUS-u. Obniżka emerytur i rent o 0,5 procenta ). Podwyżka VAT-u do 25 procent. |