Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowa ustawa medialna jutro w Sejmie

0
Podziel się:

Platforma Obywatelska chce, by projekt został przyjęty jeszcze przed wakacjami sejmowymi.

Nowa ustawa medialna jutro w Sejmie
(Radosław Drożdżewski<br>(Zwiadowca21)/GNU/Wikipedia)

Platforma Obywatelska chce, by projekt nowelizacji Ustawy o Radiofonii i Telewizji został przyjęty jeszcze przed wakacjami sejmowymi. 15 lipca z kolei mija termin zgłaszania kandydatur przez kluby parlamentarne do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Szefowa sejmowej komisji kultury i środków przekazu Iwona Śledzińska-Katarasińska mówi, że jeszcze w tym tygodniu jej ugrupowanie poda proponowane przez siebie nazwiska na członków KRRiTV.

_ - Parlament ma trzy miejsca w Radzie. Jedno senat , dwa Sejm. Kandydata na jedno z tych trzech miejsc zaproponujemy. Marzy mi się, by był to ekspert - _ mówi Śledzińska-Katarasińska.

Nowa Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w połączeniu z nowelizacją ustawy medialnej może - zdaniem wicemarszałka Sejmu z PO Stefana Niesiołowskiego - odpolitycznić media publiczne, które dziś _ zwalczają rząd i partię, która wygrała wybory _:

Wicemarszałek Sejmu z PSL Ewa Kierzkowska mówi, że ludowcy zaproponują jedną osobę do KRRiTV. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, Ewa Kierzkowska nie wyklucza poparcia dla nowelizacji ustawy medialnej autorstwa PO:

_ - W polityce nigdy nie wolno mówić nigdy. Jestem ciekawa tego, co będzie się działo podczas wysłuchania publicznego i jakie będą padały odpowiedzi na wiele pytań, które ta ustawa za sobą niesie - _ mówi Kierzkowska.

Kadencja KRRiTV wygasła w połowie czerwca, kiedy to pełniący obowiązki głowy państwa Bronisław Komorowski poparł decyzję Sejmu i Senatu i odrzucił sprawozdanie KRRiTV. Dwóch członków KRRiTV wybiera Sejm, dwóch - prezydent i jednego Senat.
Prawo i Sprawiedliwość w środę przed posiedzeniem Sejmu, podczas posiedzenia klubu, ma zadecydować, czy i ewentualnie kogo zgłosić do KRRiTV. Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak nie ma wątpliwości, że o obsadzie KRRiTV zdecyduje PO. Błaszczak krytykuje także próbę nowelizacji ustawy medialnej:

_ - Ta nowelizacja sprowadza się tylko do zmian kadrowych, a media publiczne stoją na krawędzi katastrofy finansowej. Jest projekt twórców, popierany przez PiS, który zakłada zmiany systemowe i wskazuje źródło finansowania. A PO chce swoimi ludźmi obsadzić media publiczne - _komentuje Błaszczak.

Lewica zaproponuje minimum jedną osobę do KRRiTV. Sekretarz klubu lewicy Wacław Martyniuk opowiada się także za poparciem ustawy autorstwa PO, chociażby ze względu na brak obiektywizmu, jaki prezentuje TVP1: _ - Ekipa, która dzisiaj rządzi publicznymi mediami musi odejść - _kwituje polityk.

Nowelizacja ustawy medialnej autorstwa PO zakłada między innymi natychmiastowe rozwiązanie rad nadzorczych mediów publicznych, a w efekcie zmianę władz Polskiego Radia i TVP. Twórcy zarzucają dokumentowi, że jest jedynie sposobem na przejęcie władzy, dlatego to właśnie środowiska twórców wnioskowały o publiczne wysłuchanie ustawy.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)