Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowe otwarcie Obamy. Co obiecał?

0
Podziel się:

Zdaniem prezydenta, Ameryka powinna teraz walczyć z... ociepleniem klimatu. Mówił też o nielegalnych imigrantach i utrzymaniu systemu zabezpieczeń społecznych.

Nowe otwarcie Obamy. Co obiecał?
(PAP/EPA)

Około ośmiuset tysięcy osób wzięło udział w Waszyngtonie w ceremonii zaprzysiężenia Baracka Obamy na 44 prezydenta Stanów Zjednoczonych. Następnie prezydent na czele specjalnej parady przeszedł ulicami stolicy USA, a wieczorem wziął udział w oficjalnym inauguracyjnym balu.

Obama po uroczystym zaprzysiężeniu przedstawił wizję kraju z mniejszymi różnicami społecznymi niż obecnie.Uroczyste bale, parada, przejazd limuzyną do Białego Domu i przysięga na stopniach Kapitolu - to główne punkty obchodów inauguracji drugiej kadencji Baracka Obamy.

- _ Ja Barack Hussein Obama uroczyście przysięgam, że będę godnie sprawował urząd prezydenta _ - mówił Obama trzymając lewą rękę na dwóch bibliach - Abrahama Lincolna i Martina Luthera Kinga. Później wygłosił przemówienie, w którym powiedział, że Ameryka powinna walczyć z ociepleniem klimatu, być tolerancyjna dla nielegalnych imigrantów i utrzymać system zabezpieczeń społecznych.

- _ Nie wierzymy, że w naszym kraju wolność jest zarezerwowana dla szczęśliwców a szczęście dla nielicznych. Uznajemy, ze każdy z nas może stracić pracę albo zachorować- _ Obama podkreślił, że zabezpieczenia socjalne takie jak ubezpieczenia zdrowotne czy emerytury nie czynią z Amerykanów żebraków ale umożliwiają podjęcie ryzyka, które czyni ich kraj wspaniałym.

Tłumy były, ale mniejsze niż poprzednio

Zwolennicy Baracka Obamy nie zawiedli i tłumnie przybyli wna waszyngtoński Mall, by świętować inaugurację jego drugiej kadencji. Ale część publiczności w dalszej części parku nie usłyszała przysięgi 44. prezydenta USA. Zepsuł się ekran.

_ - Tak się cieszę, że tak wiele osób przyszło, bo Obama bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje naszego wsparcia. Bałam się, że skoro to druga kadencja, to ludzie nie przyjdą _ - powiedziała 55-letnia Sandra. _ To historyczne, to monumentalne, to dowodzi, że nasza demokracja działa _ - ekscytował się Jeff, czarnoskóry żołnierz marynarki wojennej z Dallas w Teksasie.

Od wczesnego ranka zwolennicy Obamy ustawiali się w długich kolejkach do punktów kontroli, przed wejściem do poszczególnych stref obserwacyjnych. Tłumy wypełniły niemal cały Mall, czyli park rozciągający się od Kapitolu, gdzie w południe czasu lokalnego rozpoczęła się ceremonia zaprzysiężenia Obamy, po pomnik Waszyngtona.

Cztery lata temu na zaprzysiężenie pierwszego czarnoskórego prezydenta USA do Waszyngtonu przyjechały 1,8 mln ludzi. W tym roku tłumy są mniejsze, ale wciąż imponujące, szacowane na ok. 700 tys. osób.

Ogromnymi okrzykami witali pojawiających się ważniejszych uczestników i gości uroczystości. Jedną z największych owacji otrzymał uwielbiany przez Amerykanów były prezydent Bill Clinton i jego żona Hillary, szefowa dyplomacji, o której spekuluje się, że wystartuje o fotel prezydenta za cztery lata. _ Może następnym prezydentem USA będzie kobieta - mówi Holly, która na ceremonię przyprowadziła siedmioletnią córkę. - Cztery lata temu była za mała, ale teraz chciałam, by wzięła udział w tym historycznym wydarzeniu _.

Ale dziesiątkom tysięcy osób zgromadzonych wokół pomnika Waszyngtona, w sektorze położonym najdalej od Kapitolu, niedane było posłuchać przysięgi i przemówienia inauguracyjnego Obamy. Ogromny ekran co chwilę psuł się, zanikał obraz i dźwięk, słychać było tylko poszczególne słowa. _ To skandal, zepsuli całą imprezę; lepiej gdybyśmy zostali w domu _ - powiedział Matt. _ Nie mogę w to uwierzyć, że nie zdołali naprawić tego ekranu. Cztery lata temu staliśmy dokładnie w tym samym miejscu i wszytko działało _ - dodała jego żona.

Wielu czarnoskórych uczestników inauguracji, obok znaczków z wizerunkiem Obamy (niezwykle popularne były też czapeczki i koszulki, sprzedawane po 5-10 dolarów) nosiło także podobiznę Martina Luthera Kinga Jr. W tym roku zaprzysiężenie Obamy odbywało się bowiem w Dniu Kinga, bohatera walki o prawa Afroamerykanów obchodzonym w trzeci poniedziałek w roku. By oddać mu hołd, Obama składając przysięgę prezydencką, skorzystał z egzemplarza Biblii należącej właśnie do Kinga. Druga biblia, na którą przysięgał pochodzi z zaprzysiężenia w 1861 roku prezydenta Abrahama Lincolna, do którego dziedzictwa Obama też często się odwołuje.

Podczas uroczystości zaprzysiężenia pojawiały się też i inne symbole. Inwokację religijną wygłosiła po raz pierwszy w historii inauguracji kobieta i zarazem osoba świecka - Myrlie Evers-Williams, wdowa po zamordowanym działaczu na rzecz praw Afroamerykanów Medgarze Eversie. A wiersz inauguracyjny wygłosił poeta Richard Blanco, pierwszy Latynos oraz gej w tej roli. Obama w swym przemówieniu nawiązał do praw _ braci i sióstr homoseksualistów _, wzbudzając brawa zgromadzonych.

Po południu w Waszyngtonie odbyła się tradycyjna 57. ogromna Parada Inauguracyjna wzdłuż Pennsylvania Avenue. Obama z żoną Michelle oraz wiceprezydentem Joe Bidenem i jego małżonką przyjęli najpierw defiladę wojsk w historycznych strojach nawiązujących do wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych z końca XVIII wieku. Potem wsiedli do limuzyny, która ruszyła powoli aleją prowadzącą z Kapitolu do Białego Domu. Tak jak cztery lata temu, ogromny entuzjazm tłumów zgromadzonych wzdłuż ulic, pierwsza para wysiadła dwukrotnie z samochodu i pokonała część trasy pieszo. Dołączyli do nich także Biden z małżonką. Poprzedni prezydenci w dniu inauguracji pokonywali na ogół tę trasę samochodami. Pierwszym, który szedł pieszo, był Jimmy Carter (1977-1981).

Porządku i bezpieczeństwa pilnowało w poniedziałek w Waszyngtonie około 30 tys. funkcjonariuszy różnych służb: policji, wojska oraz Gwardii Narodowej, reprezentujących 25 stanów. Od wczesnego ranka pojazdy opancerzone Armii USA zablokowały arterie centrum Waszyngtonu, ale strefy bezpieczeństwa były mniejsze niż w 2009 roku.

Czytaj więcej w Money.pl
Zaprzysiężenie Baracka Obamy. Wielka pompa i sławni goście Jako pierwszy przysięgał wiceprezydent Joe Biden. Po nim uroczystą formułę wygłosił Barack Obama.
USA: uroczystości w cieniu tragedii Według ekspertów Obama w przemówieniu w poniedziałek wyeksponuje temat kontroli broni palnej.
Obamie będzie coraz trudniej. Dlaczego? Priorytetem dla Obamy są reformy w kraju, ale czekają go tez wyzwania na arenie międzynarodowej.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)