Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowy rozkład jazdy pociągów. Podróż dłuższa nawet o połowę

0
Podziel się:

Winne są remonty torów. PKP zapowiada, że będzie ich coraz więcej.

Nowy rozkład jazdy pociągów. Podróż dłuższa nawet o połowę
(faxepl/CC/Flickr)

Dziś wchodzi w życie aktualizacja rozkładu jazdy. Tym razem spółki kolejowe nie likwidują pociągów. Część z nich pojedzie jednak objazdami, co znacznie wydłuży czasy przejazdów. Największe utrudnienia czekają na podróżnych jadących z Warszawy do Gdańska, Krakowa i Olsztyna w pierwszym tygodniu obowiązywania nowego rozkładu.

Dotychczas trasę Warszawa-Gdańsk najwolniejszy pociąg PKP Intercity pokonywał w 6 godzin 55 minut. Obecnie będzie jest to już 8 godzin 18 minut. Wszystko przez to, że zamiast przez Działdowo i Ciechanów, pociągi poruszają okrężną drogą przez Toruń i Iławę. Jednak już po 7 września wrócą na starą trasę, a czasy ich przejazdu znowu będą się mieścić w najwyżej 7 godzinach.

PRZECZYTAJ FELIETON DZIENNIKARZA MONEY.PL

Objazdami pojadą również pociągi między Warszawą i Krakowem, które kursują po Centralnej Magistrali Kolejowej. Dotychczas najszybszy pociąg PKP Intercity pokonywał tę relację w 2 godziny 55 minut. Teraz zajmie mu to 4 godziny 19 minut, co oznacza, że czas przejazdu jest dłuższy niemal o 50 procent. Podobnie jednak, jak w przypadku Trójmiasta, objazdy mają potrwać tylko do 7 września.

Z kolei jadącym z Warszawy do Olsztyna pozostanie już tylko jeden pociąg bezpośredni, który także wcześniej kursował wydłużona trasą, co zajmowało mu niemal 8 godzin. W przypadku krótszych relacji, na odcinku z Mławy do Olsztyna podróżni będą musieli przesiadać się do podstawionego przez PKP Intercity autobusu. Dlatego najszybsze połączenie Olsztyna ze stolicą zamiast nieco ponad 4 godzin, będzie teraz wynosić niemal 5 godzin. Tu również komplikacje potrwają przez 7 dni.

Na żadnej z tych linii czasy przejazdów nie wrócą jednak na razie do stanu sprzed rozpoczęcia intensywnych remontów torów. Przykładowo, dla linii Warszawa-Gdańsk wynosił on jeszcze w 2008 roku 4 godziny.

Kolej obiecuje, że nie będzie chaosu

Przewoźnicy wprowadzą też korekty godzin przyjazdów i odjazdów wielu innych pociągów, kursujących po polskiej sieci kolejowej. Większość z nich ma obowiązywać aż do 10 grudnia. Deklarują jednak, że nie dojdzie do takiego zamieszania, jak podczas zmiany rozkładu jazdy w grudniu 2010 roku. W tym celu największy przewoźnik dalekobieżny, PKP Intercity, uruchamia dla pasażerów dodatkowe punkty informacyjne na największych dworcach. W sumie ma być ich 13. Czynna ma być tez specjalna infolinia.

- _ Zależy nam na tym, by pasażerowie byli, jak najlepiej informowani o wszystkich zmianach w rozkładzie spowodowanych remontami torów. Jeszcze raz chcielibyśmy prosić pasażerów, by przed każdą podróżą sprawdzali rozkład jazdy pociągów _ - zadeklarowała Beata Czemerajda, z biura prasowego PKP Intercity.

Utrudnień będzie coraz więcej?Godziny przyjazdów i odjazdów pociągów zmieniają się ostatnio co kilka miesięcy. Wszystko przez intensywne remonty i modernizacje sieci kolejowej, które prowadzą PKP Polskie Linie Kolejowe. Największy z nich dotyczy trasy z Warszawy do Trójmiasta. Kosztem 9,5 mld złotych w niektórych miejscach zostanie tam podniesiona prędkość do 200 km/h, przez co najszybsze pociągi mają jeździć między Warszawą i Gdańskiem w czasie krótszym niż 2,5 godziny.

Prędkości na polskich torach
Zakres prędkości Długość torów (km) Udział w całkowitej długości torów
160 km/h i więcej 1493 5 proc.
120-160 km/h 4011 15 proc.
80-120 km/h 10482 38 proc.
40-80 km/h 9259 33 proc.
poniżej 40 km/h 2534 9 proc.

Źródło: PKP PLK

Coraz więcej wskazuje jednak na to, że nie zostanie to osiągnięte już z końcem 2013 roku, jak pierwotnie zakładano. Im dłużej zaś będzie trwała inwestycja, tym dłużej musimy liczyć się z utrudnieniami. Początkowe terminy są trudne do utrzymania nie tylko przez względy logistyczne, ale i finansowe. PKP PLK chce w tym roku wydać jedynie około 4,5 mld złotych, podczas gdy prezes tej spółki przyznał przed rokiem, że potrzeby remontowe sięgają niemal 50 mld złotych mld złotych.

Zarządca infrastruktury zapowiada jednak poprawę. O ile w ubiegłym roku wydał mniej, niż w 2009 roku, to deklaruje, że w najbliższych latach fundusze przeznaczane na inwestycje wzrosną trzykrotnie.

Źródło: PKP PLK, Ministerstwo Infrastruktury

Jeśli uda zrealizować się te plany, to już wkrótce możemy spodziewać się gruntownych modernizacji kolejnych linii. Szczególnie uciążliwe dla podróżnych będą te na mocno obłożonych szlakach, takich jak Katowice-Kraków czy Poznań -Wrocław. W obu przypadkach prace torowe powinny ruszyć jeszcze w tym roku i potrwają przez najbliższych kilka lat.

Czytaj więcej na temat problemów kolei w Polsce
[ ( http://static1.money.pl/i/h/53/t128309.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/grabarczyk;polozyl;kolej;z;drogami;radzi;sobie;lepiej,174,0,748718.html) Grabarczyk położył kolej, z drogami radzi sobie lepiej Bilans rządów ministra w PKP jest katastrofalny, ale obiecuje, że sieć autostrad zwiększy się o 80 procent. Na razie zamiast nich rosną opóźnienia.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/14/t93454.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/pkp;przyznano;20;mld;zl;wiekszosc;przepadnie,107,0,737387.html) PKP może przepaść 16,5 mld zł dotacji Koleje nie radzą sobie nie tylko z rozkładem jazdy. Mimo że przyznano im ogromne pieniądze, podpisały umowy tylko na 3,5 mld zł.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/204/t127948.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/pkp;obetna;polaczenia;bo;brakuje;wagonow,164,0,756388.html) PKP obetną połączenia, bo brakuje wagonów PKP Intercity zlikwidują 1 marca 20 pociągów TLK. W ciągu 2 lat ich liczba zmalała o 25 proc.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)