Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obama wciska Wall Street dolary, a potem krytykuje

0
Podziel się:

Prezydent USA ma problem - musi pomóc finansistom i pokazać, że za nimi nie przepada.

Obama wciska Wall Street dolary, a potem krytykuje
(PAP/EPA)

Prezydent USA uważa, że finansiści z Wall Street stawiają zaciekły opór reformom ich sektora. Według Obamy są krótkowzroczni i podejmują się lekkomyślnych spekulacji. To oni, według prezydenta - są odpowiedzialni za światowy kryzys.

Obama zarzucił im także, że nie udzielają wystarczającej pomocy w kredytowaniu małych firm.

Do takich słów Obamę sprowokowało rozczarowanie i rozgoryczenie falą krytyki, która przetoczyła się po jego niepopularnej decyzji udzielenia sektorowi bankowemu pomocy w wysokości 700 mld dol. Prezydent chce w ten sposób usprawiedliwić swoją decyzję i pokazać, że obok hojnej pomocy stawia też duże wymagania.

Obama po raz kolejny wezwał więc koła finansjery do poparcia pakietu propozycji rządowych rozpatrywanych przez Kongres. Wprowadzają one ostrzejsze zasady nadzoru nad sektorem bankowym i powołują nowy urząd nadzoru nad produktami bankowymi.

Podkreślił, że zdecydował się kontynuować program zapoczątkowany przez poprzednią administrację George'a W. Busha, aby zapobiec załamaniu się systemu finansowego, co miałoby katastrofalne konsekwencje dla całej gospodarki.

_ - Wiemy, że już nigdy więcej nie powinniśmy stanąć w obliczu potencjalnej katastrofy spowodowanej lekkomyślną spekulacją, krótkowzrocznością i egoizmem nielicznych _ - powiedział Obama.

Reuters zauważa, że administracja Obamy krytykuje szczególnie rozziew między Wall Street, gdzie indeksy giełdowe idą do góry, a wciąż słabą kondycją gospodarki. W trudnej sytuacji znajdują się zwłaszcza małe firmy, które mają trudności z uzyskaniem kredytów. Wciąż zmniejsza się także liczba miejsc pracy.

Oburzenie przeciętnych Amerykanów wzbudzają też olbrzymie zyski i nagrody wypłacane w takich firmach jak Goldman Sachs, które korzystały z państwowego wsparcia.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)