_ - Miesięczne rachunki osób, które korzystają tylko z kuchenek gazowych, wzrosną średnio o 3,3 procent, czyli około 70 groszy _ - mówi Joanna Zakrzewska, rzeczniczka Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.
Wzrost cen spółka tłumaczy między innymi wzrostem kosztów zakupu surowca sprowadzanego z zagranicy.
Podwyżki będą zróżnicowane w zależności od tego, w którym regionie Polski mieszkamy. I tak na przykład rachunki za gaz mieszkańców Mazowsza wzrosną średnio 40 groszy, a Wielkopolski - o 84 grosze.
W przypadku ogrzewania mieszkania gazem miesięczne rachunki wzrosną średnio o 11 złotych.
Taryfa, która wejdzie dziś w życie, będzie obowiązywała do końca listopada tego roku. Niewykluczone jednak, że nie jest to ostatnia podwyżka w tym roku. Taryfy dystrybucyjne i przesyłowe zostały zatwierdzone na 12 miesięcy, natomiast taryfa obrotowa, a więc ta, która przenosi ceny gazu - na 6 miesięcy. To oznacza, że kolejna podwyżka może nastąpić w grudniu.