Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ostre słowa premiera. Ujawnił, co jest źródłem siły PO

0
Podziel się:

- Polska jest już mistrzem Europy - ogłosił Donald Tusk.

Ostre słowa premiera. Ujawnił, co jest źródłem siły PO
(PAP/Paweł Supernak)

Przed PO stoją teraz trzy główne zadania: obrona Polski przed kryzysem, politycznymi radykałami, a także - wielka budowa, czyli inwestycje w infrastrukturę - ocenił premier Donald Tusk podczas posiedzenia Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej. Atakując PiS, gorąco bronił Stefana Niesiołowskiego - _ to nasz bohater _ - oświadczył.

_ - Jeśli przyjrzymy się, co łączy te trzy cele - obronę przed kryzysem, wielką budowę i ochronę polskiej demokracji przed radykałami - jeśli z tych trzech dużych misji zbudujemy tę istotę naszego wielkiego celu na najbliższe lata dla PO, to widać wyraźnie, że to jest nowoczesny pozytywizm _ - zaznaczył szef Platformy Obywatelskiej.

Premier ocenił, że wielkim atutem Polski jest stabilna koalicja. _ Wiem dobrze i myślę, że Polacy też to rozumieją, jak wielkim atutem Polski jest dzisiaj stabilna koalicja, stabilny rząd, który mimo kryzysu uzyskał ponownie zaufanie i ma przed sobą lata spokojnego rządzenia, po to, by ochronić Polskę przed tymi zewnętrznymi i wewnętrznymi zagrożeniami _ - zaznaczył.

Tusk zapewnił, że PO _ nie zrobi niczego wbrew ludziom ponad to, co jest absolutnie niezbędne dla bezpieczeństwa państwa polskiego _. Odnosząc się do przeprowadzanych przez rząd reform - przekonywał też, że Platforma jest dla ludzi, nie dla ideologii; a kiedy podejmuje twarde kroki, to nie dlatego, że jest więźniem jakiejś doktryny.

_ - Dzisiaj trzeba bardzo wyraźnie powiedzieć kiedy podejmujemy decyzje trudne i niepopularne, to nie, żeby się przed kimś popisać, tylko dlatego, że oceniamy je jako absolutnie niezbędne _ - mówił szef rządu.

Tusk ocenił też, że jego rząd zdał _ być może najtrudniejszy _ egzamin z przeprowadzenia bezpiecznie Polski przez fale kryzysu, które _ zmiotły niejedną gospodarkę _. Premier zaznaczył też, że wyzwaniem dla Polski jest również kryzys strefy euro związany m.in. z sytuacją w Grecji.

_ - Cała Europa - ba, cały świat rozumieją, że dla poszczególnych narodów, ale i zagrożeniem globalnym mogą stać się rządy ludzi nieodpowiedzialnych, radykałów wszelkiej maści w dowolnie wybranym kraju naszej zachodniej cywilizacji. Niech to będzie próba jakości tego, co dzieje się w Polsce. Tym bardziej, że w żadnym kraju europejskim nie funkcjonuje tak mocna i tak radykalna w swych tezach opozycja jak w Polsce _ - zaznaczył premier.

Tusk odniósł się do deklaracji PiS o zawieszeniu broni na czas Euro 2012. _ Jeśli dzisiaj prezes Kaczyński mówi, że zawiesza wojnę na Euro 2012, to może pomyśli przez moment, że wojna jest gorsza od pokoju i że można to przedłużyć o dzień, o tydzień, o rok, o dziesięć lat _ - powiedział szef PO.

_ - Ktoś powie, że (Kaczyński) robi to taktycznie, bo widać, że przygniatająca większość Polaków nie chce żadnej wojny domowej, ale dobrze, niech ulega tej presji. To jest nasza broń, dzięki której będzie można w pozytywną stronę dyscyplinować także polityków _ - powiedział premier.

Podkreślił, że zadaniem PO jest obecnie _ obrona Polski przed tymi wszystkimi, którzy uważają, że Polski dzisiaj nie ma, że państwo polskie dzisiaj nie istnieje, że nie ma niepodległej ojczyzny; przed tymi, którzy przyrównują sytuację dnia dzisiejszego do miesięcy sprzed przełomu roku 1989 _.

Tusk zaznaczył, że Polska jest od czterech lat nieustannie wielkim placem budowy. _ Nie jesteśmy mistrzami świata, zdaję sobie sprawę, że niektóre złośliwości pod naszym adresem, niektóre dowcipy, trafnie oddają to, że nie wszystko nam się udaje _ - powiedział.

Podkreślił jednocześnie, że dokonania Polski docenia zagranica. _ Nawet w tej czasami aroganckiej, niemieckiej prasie, wtedy, kiedy pisze o sąsiadach, kiedy czytamy w tytule: Polska już jest mistrzem Europy to możemy z trudną, ale dumą, mówić o tym, że Polakom przez te kilka lat udało się nie tylko chronić ojczyznę przed kryzysem, ale mimo tego kryzysu budować, budować i jeszcze raz budować _ - powiedział Tusk.

_ - To za naszych rządów domkną się dzisiaj niedokończone trasy, to w ciągu tych najbliższych kilku, kilkunastu miesięcy te wielkie inwestycje wyjdą z wrażenia chaosu i zamknie się wielki etap przemiany cywilizacyjnej Polski _ - powiedział szef PO. Zdaniem premiera przez sześć ostatnich miesięcy PO przeszła _ bardzo poważną próbę _. _ Doprowadziliśmy właściwie do finału te najtrudniejsze, najbardziej ryzykowne, z naszego punktu widzenia, punkty z mojego expose _ - zaznaczył. Zadeklarował też, że już w najbliższych dniach i tygodniach PO wróci do _ pozytywnego przekazu _.

Premier zaapelował też, aby nie ulegać defetyzmowi. _ Kiedy słyszę od niektórych z lub spoza Platformy, że presja, agresja jest zbyt silna, że nie dajemy rady, to jakbym widział piłkarza, który traci rozum i na faule odpowiada jeszcze gorszymi faulami i kończy z czerwoną kartką - mówił szef rządu. Widzę Wojtka Szczęsnego, który w sześćdziesiątej piątej minucie meczu finałowego z Rosją, z powodu deszczu, schodzi z boiska, bo jest mu niewygodnie, bo czuje jakiś dyskomfort _.

Premier rozpoczął swoje wystąpienie od zacytowania fragmentu listu, który - jak mówił - skierowała do niego kobieta głosująca na PO. _ Dzień, w którym zażądałeś od legendy polskiej opozycji prof. Stefana Niesiołowskiego przeproszenia znieważającej go i łamiącej prawo PiS-owskiej propagandystki, autorki socrealistycznych produkcyjniaków, może być dniem, w którym twoi wyborcy odwrócą się od ciebie, Donaldzie. Bo twoi wyborcy znoszą już zbyt długo zniewagi, lżenie, prowokacje, oszczerstwa, chamstwo, insynuacje i kłamstwa ludzi, wobec których ty wykazujesz zbyt wiele wyrozumiałości _ - cytował Tusk.

Premier przyznał, że w liście jest wiele uzasadnionych słów, mówiących o tym, kim Niesiołowski jest dla Platformy i dla Polski. _ Tak, jest naszym bohaterem i potrafił prezentować odwagę, twardość charakteru i niezłomność wtedy, (...) kiedy to naprawdę kosztowało bardzo wiele _ - mówił Tusk.

Przekonywał jednocześnie, że zwracając się do Niesiołowskiego, by przeprosił _ napastującą go dziennikarkę _, uważał - i uważa nadal, iż _ zdolność wybaczania, to znaczy nieodpowiadanie agresją na agresję, trzymanie nerwów na wodzy, to jest m.in. źródło siły PO _.

_ - Wierzę, że nadejdzie moment, kiedy uśmiechnięty Stefan Niesiołowski będzie witał się z uśmiechniętą panią redaktor (Ewą) Stankiewicz. I to Stefanie będzie twoje drugie wielkie zwycięstwo - zwrócił się do Niesiołowskiego. - Pokonałeś Lenina środkami dość przebojowymi, pokonasz uśmiechem tych, którzy nie wierzą w sens uśmiechu i polskiego optymizmu _.

W posiedzeniu Rady Krajowej nie brał udziału wiceszef PO Grzegorz Schetyna. Jak wyjaśniła Hanna Gronkiewicz-Waltz, to z powodu zatrucia pokarmowego.

Głos zabierali pozostali wiceszefowie partii. Prezydent Warszawy apelowała do ministra finansów Jacka Rostowskiego, aby ten _ nie cisnął _ samorządów. Zwróciła uwagę, że samorządowcy, aby w pełni skorzystać ze środków unijnych, potrzebują pieniędzy na tzw. wkład własny. _ I dlatego panie ministrze finansów, błagam niech nas pan tak nie ciśnie. Sam pan wie, panie ministrze finansów, że na ogół lepiej wiemy, co potrzeba mieszkańcom i lepiej wykorzystujemy pieniądze _ - mówiła prezydent Warszawy.

Jak zaznaczyła, samorządowcy dobrze rozumieją konieczność ograniczenia deficytu finansów publicznych. Jednak - powiedziała - chcą też, by władze centralne nie zmieniały reguł w trakcie gry oraz żeby wszystkie wprowadzane zmiany w prawie były analizowane z punktu widzenia ich skutków dla finansów samorządów.

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz przekonywała z kolei, że PO jest jak drużyna piłkarska, ma swoich liderów, ale o sukcesie decyduje gra całego zespołu. _ Błaszczykowski, Piszczek, Szczęsny, Lewandowski - wszyscy znamy ten nazwiska. To liderzy naszej drużyny narodowej w piłce nożnej, na nich liczymy szczególnie. Ale też nie zapominajmy - oni nie grają sami, oni grają w swojej 11-osobowej drużynie _ - podkreśliła Kopacz.

Jak mówiła, podobnie jest w polityce. _ Tusk, Gronkiewicz-Waltz, Schetyna, Rostowski, Sikorski, Nowak, można by było bez końca wymieniać, to liderzy PO. Od nich oczekujemy najwięcej, ale i oni nie wygrywaliby, gdyby nie ich bardzo liczna, bo ponad 50- tysięczna drużyna _ - podkreśliła.

Szef MSZ Radosław Sikorski mówił zaś, że PO - w odróżnieniu od PiS - prowadzi politykę ambitną, ale realistyczną. _ Tak w sporcie, jak i w polityce, my się nie wstydzimy naszej koszulki narodowej. A naszej reprezentacji życzymy zwycięstwa prawdziwego, a nie moralnego _ - mówił Sikorski.

Nawiązał w ten sposób do wypowiedzi byłego bramkarza reprezentacji Polski, obecnie posła PiS Jana Tomaszewskiego. Na uwagę dziennikarza, że skoro wstydzi się koszulki dzisiaj, to może trzeba by zrezygnować, Tomaszewski odparł: _ nie, dzisiaj to ja się już nie wstydzę, ja się brzydzę _. _ Panie Janie, pan się nie krępuje - jest pan dobrym uczniem prezesa. Dzielenie Polaków na lepszych i gorszych patriotów to wasza specjalność _ - ocenił szef MSZ.

Jego zdaniem, filozofia PiS, także w dziedzinie polityki zagranicznej, to: rzucić się na olbrzyma, dostać lanie, a potem uważać się za zwycięzcę moralnego. Minister nawiązał do listu, jaki Kaczyński napisał do boksera Tomasza Adamka po przegranej przez niego w ubiegłym roku walce z Witalijem Kliczko. Sikorski zacytował fragment listu, iż _ można przegrać, a pozostać niezwyciężonym _.

Z kolei minister finansów - zabierając głos - nawiązał do zmian w systemie emerytalnym, które obecnie czekają na decyzję prezydenta. W jego ocenie reforma emerytalna nie musi być _ polityczną kulą u nogi PO _, gdyż jeśli kryzys strefy euro okaże się poważny, Polacy docenią tę reformę także politycznie. _ Jestem pewien, że jeżeli turbulencje wokół strefy euro okażą się naprawdę groźne, to fakt, że umieliśmy podjąć tak odważną decyzję i przeprowadzić reformę emerytalną w ostatnich tygodniach, nie będzie w następnych wyborach dla nas polityczną kulą u nogi, lecz wprost przeciwnie - wtedy będzie to także politycznie docenione przez Polaków _ - powiedział Rostowski.

Szef MF przekonywał, że Polska dziś jest znacznie lepiej przygotowana na - jak zaznaczył - przychodzący z zewnątrz, ze strefy euro, kryzys niż była w 2008 roku. Jak mówił, o tym, że lepiej dajemy sobie radę z kryzysem niż wszystkie inne kraje Europy, świadczą _ twarde dane _. _ Po pierwsze rozwój. W latach 2008-2011 mieliśmy najszybszy wzrost gospodarczy w Europie, w OECD i w wielu krajach wschodzących _ - powiedział. Zwrócił uwagę, że Polska osiągnęła w tym okresie prawie dwa razy wyższy wzrost gospodarczy niż kraj drugi na podium, czyli Słowacja.

Minister zauważył, że KE prognozuje, że w 2012 r. Polska ponownie osiągnie najszybszy poziom wzrostu w UE. Ponadto - mówił szef MF - w latach 20011-12 Polska osiągnęła _ 80 mld zł spadku deficytu w relacji do PKB _ _ A w tym roku już spadek długu do PKB o prawie 50 mld zł _ - dodał.

Rostowski zaznaczył, że w ciągu ostatnich czterech lat dług publiczny wprawdzie wzrósł, jednak _ relatywnie tak mało, że jesteśmy na czwartym miejscu, jeśli chodzi o najmniejszy wzrost długu w relacji do PKB w całej UE _.

Według ministra finansów, jeśli uda się pokonać kryzys w strefie euro, już w 2016 roku Polska będzie miała pierwszą nadwyżkę finansów publicznych, _ którą będzie można utrzymać do 2020 roku dość łatwo _.

Unijny komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski przekonywał zaś, że walkę o fundusze unijne w kolejnej perspektywie finansowej może podjąć tylko kraj, który jest ma zdolność zawierania sojuszy a nie kraj _ traktowany jako specjalnej troski, cierpiący na wzdęcie godnościowe _.

Szef klubu PO Rafał Grupiński podkreślił, że w czasie kryzysu gospodarczego w Europie upadło 16 rządów, w tym 11 w strefie euro. _ Dużymi stabilnymi krajami są dzisiaj w zasadzie tylko Polska i Niemcy _ - zaznaczył. Przekonywał też, że ludzie PO nie dezerterują przed trudnościami. Przyznał, że przez przeprowadzenie trudnych reform PO straciła być może - jak mówił - na seksapilu. _ Ale za to zyskaliśmy na mądrości _ - dodał.

Głos zabrał też Miron Sycz (PO) w imieniu mniejszości ukraińskiej w Polsce. Podkreślił, że Polska po raz kolejny udowadnia, że nie zostawia Ukrainy w trudnych warunkach. Dziękował rządowi, premierowi, prezydentowi, polskiej dyplomacji za wspieranie Ukrainy na scenie międzynarodowej i za przeciwdziałanie bojkotowi Euro 2012 na Ukrainie.

Czytaj więcej w Money.pl
Grzegorz Schetyna w szpitalu. To zatrucie Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej opuścił Rade Krajową PO. Trafił do szpitala pod kroplówkę.
Tak ma wyglądać nasz kraj. PiS niezadowolony PiS wezwał rząd do ponownego opracowania Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030.
Jest decyzja sądu w sprawie telewizji ojca Rydzyka Sąd orzekł, czy odmowa przyznania koncesji fundacji Lux Veritatis była właściwa.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)