Wbrew reklamom, lokaty bankowe najczęściej nie dają klientowi jakichkolwiek zysków. Dlatego warto pomyśleć o innych formach oszczędzania pieniędzy.
Analiza Money.pl pokazuje, że tylko dwanaście wśród ponad trzydziestu przebadanych przez nas banków daje posiadaczom lokat realne zyski, czyli takie, których nie zjada inflacja. A to i tak tylko pod warunkiem, że klient zdecyduje się na depozyt z dzienną kapitalizacją odsetek, który dzięki _ kruczkom prawnym _ pozwala uniknąć 19-procentowego podatku Belki. Słowem, banki pomimo podwyżek stóp procentowych nie garną się do podniesienia oprocentowania depozytów.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/162/t101282.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/podwyzka;stop;procentowych;uderzy;po;kieszeni;beda;kolejne,32,0,806688.html) Podwyżka stóp procentowych uderzy po kieszeni. Będą kolejne
Inaczej jest z kredytami. Wystarczyła jedna podwyżka stóp procentowych na początku roku, by instytucje finansowe od razu pospieszyły z podniesieniem kosztów udzielanych przez siebie kredytów. Najprościej, i często niezauważalnie można to zrobić podnosząc oprocentowanie kart kredytowych.
Na taki krok zdecydowały się już m.in. BPH, Kredyt Bank, Alior Bank, Citi Handlowy, Lukas Bank, mBank, MultiBank, Bank Pekao oraz Raiffeisen Bank. Zrobiły to, bo podwyżka stóp pozwoliła im podnieść koszty, tak by nie przekroczyć maksymalnego oprocentowanie zapisanego w ustawie antylichwiarskiej. Szkoda tylko, że podobnej listy nie można sporządzić dla lokat.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/120/t41592.jpg ) ] (http://www.money.pl/banki/wiadomosci/artykul/zobacz;na;ktorych;lokatach;juz;nie;zarobisz,206,0,812494.html) Zobacz, na których lokatach już nie zarobisz
Paradoks polega na tym, że banki po to, by udzielać kredytów - czy to gotówkowych, czy to w kartach - potrzebują najpierw naszej gotówki na depozytach, którą z której potem robią _ bardzo atrakcyjne produkty pożyczkowe _. A skoro na lokatach nie można zarobić, to po co ułatwiać instytucjom finansowym wciskanie drogich kredytów? Okazuje się, że lepiej schować pieniądze do materaca, albo pomyśleć o innych formach oszczędzania.
Dobrym rozwiązaniem wydaje się udział w prywatyzacjach spółek Skarbu Państwa przez giełdę. Ryzyko inwestycyjne oczywiście jest większe niż w przypadku depozytów. Ale przynajmniej daje dużą szansę na to, by w krótkim czasie zarobić znacznie więcej niż po roku trzymania pieniędzy na lokacie.
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej