Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Papież nie akceptował drapieżnego kapitalizmu

0
Podziel się:

Czy kapitalizm w polskim wydaniu jest zgodny z przesłaniem Jana Pawła II? Społeczna Nauka Kościoła, choć zdecydowanie potępia socjalizm, zawiera wiele elementów socjalnych. Papież Polak niejednokrotnie nauczał, że nie można bez pomocy zostawiać najsłabszych, najbiedniejszych.

Jan Paweł II podkreślał konieczność solidarności, zarówno między członkami społeczeństwa danego kraju, jak i społeczności światowej. Bogate kraje, jego zdaniem, mają obowiązek pomagać biednym, przede wszystkim zaś głodującym ludziom zamieszkującym najbiedniejsze zakątki kraju. Dlatego uczył odpowiedzialności. Odpowiedzialności także za innych.

Według nauki kościoła w ustroju gospodarczym, jakim jest kapitalizm, nie ma nic złego. Złem jest brak odpowiedzialności za innych, zostawienie ich bez wsparcia, jeśli takiego potrzebują. Jedna z anegdot opowiadana przez krakowian, głosi, że ksiądz Karol Wojtyła oddał buty żebrakowi. Później gołe stopy chował pod sutanną, aby biskup nie zauważył ich braku. Taka postawa w życiu, która także przejawia się w nauce Papieża, wyklucza akceptację skrajnie liberalnego podejścia do gospodarki, akceptację dla tzw. drapieżnego kapitalizmu.
A czy demokracja w polskim wydaniu spełniała oczekiwania papieża? Podczas przemówienia w polskim parlamencie Jan Paweł II mocno podkreślił znaczenie wartości moralnych w demokracji. Bez nich ten ustrój łatwo może się przerodzić w totalitaryzm. A jakimi wartościami kieruje się polska demokracja?

Jeśli prawdziwe jest powszechne twierdzenie, że pośrednio Papieżowi zawdzięczamy przełom z 1989 roku i powstanie III Rzeczpospolitej, to poza wszystkim powinniśmy być Mu wdzięczni także za swobodę wypowiedzi, wyznania, prowadzenia działalności gospodarczej, za wolny rynek, a także rozwój nowoczesnych technologii, od których byliśmy odcięci za czasów PRL.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)