Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG)
szacuje wydatki planowane na lata 2005-2007 łącznie na 7,0-7,5 mld zł, powiedział w środę prezes spółki Marek Kossowski.
“Większość wydatków zamierzamy pokryć z własnych środków, ale tych pieniędzy [własnych – przyp. ISB] nie wystarczy, aby zrealizować wszystkie zamierzenia” – powiedział Kossowski podczas posiedzenia sejmowej Komisji Skarbu Państwa.
Najwięcej pochłoną wydatki na wydobycie i eksploatację krajową gazu i ropy naftowej. Kossowski oszacował tę kwotę na 2,5-3,0 mld zł.
PGNiG przewiduje wydatkowanie ok. 1,0 mld zł na rozbudowę i budowę podziemnych magazynów, a także 1,2 mld zł na sprężony gaz ziemny (CNG).
PGNiG podawał wcześniej, że w 2004 roku zainwestuje 300 mln USD w wydobycie, przesył i magazynowanie gazu oraz w dystrybucję. W latach 2002 i 2003 spółka inwestowała odpowiednio 70 i 90 mln USD w wydobycie, 70 i 65 mln USD w przesył i magazynowanie oraz 60 i 70 mln USD w dystrybucję.
Kossowski powiedział także, że bez wejścia na giełdę firma nie jest w stanie zrealizować swoich planów.
“Wstrzymanie prywatyzacji może doprowadzić do obniżenia bezpieczeństwa energetycznego Polski, a także do zahamowania ekonomicznego rozwoju spółki” – powiedział prezes.
Przypomniał, że obecne zadłużenie – kredyty i obligacje – wynosi 5,5 mld zł. Koszty rocznej obsługi to ok. 1,0 mld zł brutto i 0,6 mld zł netto.
“Musimy zmniejszyć ten dług, a do 2006 roku wykupić przynajmniej część euroobligacji za ok. 3 mld zł” – powiedział Kossowski.
W 2001 roku PGNiG wyemitował euroobligacje o wartości 800 mln euro, z kuponem 6,75% i terminem zapadalności w 2006 roku. Obecnie do wykupu pozostały jeszcze obligacje o wartości 678,5 mln euro.
Kossowski powiedział, że część wykupionych euroobligacji zostanie zastąpiona innymi instrumentami dłużnymi.
Prezes spodziewa się, że debiut PGNiG na giełdzie będzie prawdopodobnie możliwy dopiero w pierwszym kwartale 2005 roku.
Według wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP) oferta do 34% akcji PGNiG na giełdzie w Polsce i za granicą miałaby odbyć się w czwartym kwartale tego roku. Jednak przedstawiciele spółki uważali ten termin za zbyt napięty.
Wcześniej w czasie środowego posiedzenia komisji minister skarbu Jacek Socha przypomniał, że plan oferty publicznej przewiduje zachowanie 51% udziałów w PGNiG przez Skarb Państwa.
Socha przewiduje, że część wydobywcza spółki zostanie wydzielona po wprowadzeniu PGNiG na giełdy.
“Jeśli część wydobywcza zostanie wydzielona teraz, to PGN przestanie generować dodatni wynik finansowy” – powiedział Socha.
MSP otrzymało na początku maja cztery oferty od kandydatów na doradcę przy prywatyzacji PGNiG. Z zaproponowanych przez kandydatów na doradcę terminów, w których przygotują prywatyzację gazowego monopolisty, wynika, że nie ma szans na przeprowadzenie sprzedaży akcji w 2004 roku.
W PGNiG trwa procedura wyboru doradcy do maksymalizowania wartości spółki, aby przygotować ją do planowanego debiutu. ISB dowiedziała się ostatnio, że PGNiG chce poczekać z wyborem swojego doradcy, aż resort skarbu wybierze swojego. Spółka wybrała już natomiast doradcę prawnego.
