Do samosądu doszło na początku lipca. 60-letni Józef C. tego dnia terroryzował mieszkańców Włodowa, grożąc im maczetą. Nie był to pierwszy taki przypadek. Mężczyzna już kilkakrotnie groził mieszkańcom pobiciem a nawet śmiercią. Feralnego dnia mieszkańcy wsi kilka razy dzwonili po pomoc na policję, jednak funkcjonariusze zlekceważyli wezwania. Wtedy mieszkańcy Włodowa postanowili sami się bronić. Kilku z nich pobiło Józefa C., który zmarł.
Podczas postępowania zwolniono już dwóch spośród siedmiu podejrzanych o dokonanie samosądu.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.