Benedykt XVI przyjął przedstawicielami Kościołów chrześcijańskich i innych wyznań oraz pielgrzymów z Niemiec, przybyłych na inaugurację jego pontyfikatu.
Podczas spotkania z delegacjami wspólnot religijnych i Kościołów papież mówił o konieczności zjednoczenia chrześcijan i współdziałania na rzecz pokoju, szczególnie z muzułmanami. Podkreślił znaczenie obecności przedstawicieli islamu na mszy, inaugurującej jego pontyfikat. Benedykt XVI zwrócił uwagę, że takie spotkania służą dialogowi i pokojowi.
Przemawiając do zgromadzonych, papież zapewnił też, że Kościół katolicki będzie dążył do wzmacniania porozumienia i więzi między religiami.
Podczas kolejnego spotkania Benedykt XVI powiedział swoim rodakom, że podczas konklawe cały czas się modlił, aby go nie wybrano. "Najwidoczniej Pan Bóg mnie nie wysłuchał" - powiedział rozkładając ręce. Papież podkreślił, że ostatnie 4 tygodnie, poczynając od śmierci Jana Pawła II, pokazały, iż Kościół nie jest stary i zamknięty w sobie, lecz wiecznie młody. Zdaniem Benedykta XVI, udowodniła to także młodzież, która szuka dobra, prawdy i sprawiedliwości. Papież zapewnił, że myśli już o 20. Światowym Dniu Młodzieży w Kolonii. Podkreślił, że choć mieszka od 23 lat w Rzymie, to niezmiennie odczuwa, iż jego korzenie są w Bawarii.