Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS chce komisji śledczej w sprawie finansów publicznych

0
Podziel się:

- W sezonie ogórkowym pojawiają się coraz bardziej absurdalne pomysły - komentuje ten pomysł Paweł Graś, rzecznik rządu.

PiS chce komisji śledczej w sprawie finansów publicznych
(Witold Rozbicki/Reporter)

W ciągu dwóch tygodni partia ma złożyć odpowiedni wniosek w tej sprawie. Jarosław Kaczyński powiedział dziennikarzom, że jest to najlepsza metoda, by dojść prawdy o rzeczywistym stanie budżetu państwa i działań ministra Jacka Rostowskiego. *-_ W sezonie ogórkowym pojawiają się coraz bardziej absurdalne pomysły - _ w ten sposób rzecznik rządu Paweł Graś skomentował pomysł prezesa PiS. Sam Rostowski kpi sobie z takich propozycji. *

aktualizacja: 12:15

Zgodnie z pomysłem Jarosława Kaczyńskiego, komisja miałaby wyjaśnić proces konstruowania budżetu, a także odpowiedzieć na pytanie, co dzieje się z pieniędzmi publicznymi. Szef PiS zwrócił uwagę, że kolejni ministrowie wprowadzają oszczędności budżetowe, co powinno przynieść dodatkowe pieniądze, a tymczasem deficyt powiększa się w szybkim tempie.

Lider PiS ma nadzieję, że wniosek w sprawie komisji poprą wszystkie ugrupowanie, które - jak się wyraził - nie chcą uchodzić za _ filię PO _. Jeżeli partie będą przeciwko wyjaśnieniu stanu finansów publicznych, oznacza to, ze biorą za nie odpowiedzialność - dodał prezes PiS.

Jarosław Kaczyński mówił, że kolejne głosowanie nad wotum nieufności dla ministra finansów, nie przyniesie efektów ze względu na brak koniecznej większości w Sejmie. Odrzucenie wniosku miałoby natomiast znaczenie propagandowe i wzmocniłoby rząd - wskazał prezes PiS.

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego powołanie komisji stworzyłoby możliwość innej dyskusji, niż tej, z jaką mamy do czynienia podczas debat nad wnioskiem o wotum nieufności. Dałoby też szansę na postawienie innych pytań - dodał prezes PiS.

Rząd komentuje pomysły Jarosława Kaczyńskiego

_ - W sezonie ogórkowym pojawiają się coraz bardziej absurdalne pomysły, nie bardzo wiadomo, co taka komisja śledcza miałaby badać _ - powiedział dzisiaj rzecznik rządu Paweł Graś.

Jak zauważył, działania Rostowskiego mają formę ustaw, zajmuje się nimi parlament, a cały proces legislacyjny jest przejrzysty i transparentny.

Na słowa Jarosława Kaczyńskiego zareagował również Jacek Rostowski. _ - Bardzo ciekawy pomysł. Zawsze chętnie będę odpowiadał na wszelkie pytania. Ale lepszy od komisji byłby wykład - _ ironizował w Sejmie minister Jacek Rostowski.

Finanse publiczne to jeden z najważniejszych tematów rozpoczynającego się dziś czterodniowego posiedzenia Sejmu. Po południu posłowie będą dyskutować o noweli ustawy o finansach publicznych, która ma zawiesić obowiązujący obecnie 50-procentowy próg ostrożnościowy a także regułę wydatkową, wedle której wydatki mogą rosnąć nie więcej niż inflacja plus jeden procent.

Minister finansów zapewnia, że zawieszenie progu to najlepsze rozwiązanie dla budżetu. Jacek Rostowski twierdzi, że taka zmiana nie jest próbą dostosowania prawa do kiepskiej sytuacji budżetowej. - Przechodzimy do lepszej, bardziej stabilnej, dojrzałej reguły wydatkowej. Opartej zresztą na prawie unijnym. Reguła będzie stosowana we wszystkich państwach Unii Europejskiej. Jest to ewidentny postęp: zastąpienie reguły, która choć dobra, jest już przestarzała - tłumaczył Jacek Rostowski.

Czytaj więcej w Money.pl
Dziś ważna debata o finansach państwa Rozmowy jeszcze się nie rozpoczęły, a opozycja już jest oburzona. Chodzi o likwidację progu oszczędnościowego.
Rostowski zapewnia: gospodarka przyspieszy - _ Budżet na 2013 rok jest realistyczny, mimo że nie wykluczamy możliwości jego nowelizacji _ - mówił minister finansów.
Premier planuje spotkania. Nawet z opozycją Premier zapowiedział, że planuje kilka spotkań i jedną ważną wizytę przed styczniowym unijnym szczytem poświęconym nowemu budżetowi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)